"Związkowcy byli tak bardzo na 'nie', że plan restrukturyzacji, przygotowany przez PGG, nie został w ogóle zaprezentowany" - powiedział Manys dziennikarzom w przerwie rozmów.
Dodał, że nie jest i nigdy nie było intencją strony rządowej wdrażanie rozwiązań, które nie mają akceptacji strony społecznej.
Ustalono jedynie, że zostanie powołana wspólna komisja, w skład której wejdą przedstawiciele związków zawodowych, eksperci i zarząd PGG.
Przygotowany wcześniej plan restrukturyzacji zakłada ograniczanie wydobycia poprzez m.in. zamknięcie kopalń Ruda i Wujek oraz m.in. zawieszenie wypłat tzw. czternastej pensji. Koszt planowanej likwidacji dwóch kopalń łącznie z osłonami socjalnymi MAP oceniło na ok. 5 mld zł. PGG podała też wczoraj, że wnioskuje o 1,75 mld zł wsparcia z tarczy antykryzysowej zarządzanej przez Polski Fundusz Rozwoju (PFR).
PGG jest największą firmą w sektorze węgla kamiennego w Unii Europejskiej. W 2019 r. wydobycie w kopalniach wyniosło ok. 29,5 mln ton.