Grupa PZU nie będzie pobierać opłat za zarządzanie funduszami w ramach PPK w pierwszym roku - podała spółka. Chwali się, że rzuciła na front walki o nowe pieniądze trzystu doradców klienta korporacyjnego i 2,5 tys. doradców klientów indywidualnych oraz ponad 400 placówek PZU, a także portale internetowe dla pracowników i pracodawców.
Czytaj też: Pracownicze Plany Kapitałowe - co to jest PPK?
- Chcemy przekonać Polaków, że opłaca się oszczędzać z nami. Dlatego w pierwszym roku zrezygnujemy z opłat za zarządzanie funduszami w ramach PPK - zadeklarował prezes PZU SA Paweł Surówka.
Zobacz też: Rewolucja w OFE. "Te pieniądze zostaną zwrócone na konta Polaków"
PZU podało, że celem grupy jest ograniczenie do minimum wysiłków pracodawców w zakresie logistyki, działań administracyjnych i innych procesów związanych z wdrażaniem PPK, a także ich późniejszym prowadzeniem.
Portal e-PPK umożliwi m.in. zawieranie umów na zarządzanie i prowadzenie PPK, automatyczne zgłaszanie pracowników do PPK, a także przyjmowanie oświadczenia pracowników o dokonywaniu dodatkowych wpłat. PZU zapewni m.in. możliwość dokonywania jednego, zbiorczego przelewu w celu odprowadzania opłat.
Za zarządzenie PPK i ich prowadzenie będzie odpowiadać TFI PZU, które zarządza obecnie aktywami o wartości ponad 20 mld zł. Grupie PZU udało się zdobyć prawie połowę rynku Pracowniczych Programów Emerytalnych w Polsce. Cały rynek ma wartość około 13 mld zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl