Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Prezes BitBay odpowiada na materiał "Superwizjera". Milionowa łapówka prowokacją?

85
Podziel się:

Na polskim rynku kryptowalut zawrzało. Dziennikarskie śledztwo uderzyło w BitBay i prezesa tej giełdy Sylwestra Suszka. Ten w oficjalnym oświadczeniu zarzucił manipulacje dziennikarzom, sugerując m.in. podstawienie człowieka proponującego łapówkę.

Sylwester Suszek jest prezesem giełdy BitBay.
Sylwester Suszek jest prezesem giełdy BitBay. (WP)

Największa giełda kryptowalut w Polsce i jej prezes Sylwester Suszek stali się "bohaterami" śledztwa dziennikarzy "Superwizjera" TVN. Dotarli oni do osób, które mają powiązania z giełdą i jednocześnie dość bogatą przeszłość przestępczą (wyłudzenia VAT, rozboje, sutenerstwo).

Autorzy materiału wskazują, że kryptowaluty są wykorzystywane do prania brudnych pieniędzy i sposobem dla przestępców do ukrywania majątku. W związku ze śledztwem dotarli także do ludzi, którzy w zamian za odstąpienie od materiału na temat BitBay mieli proponować dziennikarzom milion złotych łapówki.

Wszelkim zarzutom zaprzeczył Sylwester Suszek już w materiale przygotowanym przez dziennikarzy. Dodatkowo krótko po emisji programu prezes BitBay wydał oficjalne oświadczenie.

Zobacz także: Osiem godzin w pracy to przeżytek. Kandydat na prezydenta zaskakuje

"W związku z publikacją materiału Michała Fuji w "Superwizjerze" TVN oświadczam, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy giełda BitBay, stała się ofiarą bezprawnej prowokacji wymierzonej w osłabienie jej wizerunku. W konsekwencji miało to doprowadzić do upadku bądź przejęcia firmy przez inny podmiot" - czytamy.

Suszek wskazuje, że ustalił "bezsprzeczne fakty, potwierdzone zeznaniami świadków, wskazujące na zbieranie fałszywych materiałów przez "Superwizjer" TVN.

Z ustaleń prezesa Bitbay wynika, że autor materiału posłużył się osobą, którą znał, do tego by zainscenizowała wręczenie Michałowi Fuji korzyści majątkowej przez osobę rzekomo powiązaną z giełdą BitBay.

- Stanowczo zaprzeczam, by do takiej sytuacji kiedykolwiek doszło, a scena wręczenia korzyści majątkowej była wyłącznie zainscenizowaną prowokacją, w której nikt powiązany z naszą giełdą nie brał udziału. Takie działania są sprzeczne nie tylko z prawem, ale także kodeksem wartości, na których opiera się działalność firmy BitBay - komentuje prezes.

"W wyniku wewnętrznego śledztwa, które przeprowadziliśmy we współpracy z firmą detektywistyczną ustalono osobę, która rzekomo miała wręczyć korzyść majątkową Michałowi Fuji. Mężczyzna ten został namówiony przez dziennikarza do odegrania roli w swoistej inscenizacji, której nagranie miało posłużyć do zdeprecjonowania mojej wiarygodności, jak i reputacji samej giełdy BitBay. Wspomniany mężczyzna zdecydował się zeznać prawdę i zostać świadkiem w sprawie wyrażając żal i poczuwając się do odpowiedzialności wobec nieuczciwego zachowania godzącego w dobre imię firmy BitBay" - czytamy w oświadczeniu.

Suszek wskazał, że tworzenie nieprawdziwych hipotez o negatywnym wydźwięku na temat giełdy BitBay to bezprawny zamach na giełdę cyfrowych walut. Podkreślił, że są szkodliwe i nierzetelne z punktu widzenia obiektywizmu dziennikarskiego działania godzą w dobre imię marki, która cieszy się międzynarodową renomą.

"Nie możemy zostać wobec takich praktyk obojętni. Podjąłem już stosowne działania prawne w celu ochrony mojego dobrego mojego imienia oraz reputacji giełdy. Będziemy domagać się bardzo dużego zadośćuczynienia od autorów reportażu oraz stacji telewizyjnej. Całość pozyskanego zadośćuczynienia zostanie przeznaczona na wsparcie działalności Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy" - poinformował szef BitBay.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(85)
WYRÓŻNIONE
eRTe
4 lata temu
To są jakieś brudne sprawy nieuczciwej konkurencji między giełdami. Przypominam, że Bitbay nie jest firmą z siedzibą w Polsce, a zasięg jej nie ogranicza się do Polski. Na dodatek: sprawność prokuratur jeśli chodzi o sprawy tego typu jest znacznie większa w Estonii i Luksemburgu - ogólnie w Unii niż u nas.
Inwestor
4 lata temu
Cwaniaczek naiwniaczek myślał, że mu laurkę za darmo wyprodukują. Nagonią mu nowych klientów do strzyżenia. Swoją drogą, żeby obracać powierzonymi pieniędzmi powinny być spełnione kryteria KNF. Skoro jest na liście ostrzeżeń to klienci powinni wiedzieć, że ponoszą ryzyko utraty wszystkiego co tam mają.
ciekawy
4 lata temu
może coś więcej o tajemniczym, kontrowersyjnym inwestorze, podejrzany o manipulacje kursami akcji, który wyłożył 15 milionów ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (85)
Inwestor
4 lata temu
🔥 90% tu komentujących nie ma zielonego pojęcia czym są kryptowaluty i maja za miekkie wydmuszki na to aby w ogole spróbować swoich sil na tym rynku. Wola siedziec z piwerkiem i ogladac tvp czy tam TVN😂 Jak już siedzicie to tam zostancie, bo się po prostu za daleko zagalopowaliście.... Co do samego reportazu TVN to mega slabo zrobiony, wiekszosc wyrwana z kontekstu i nadana sztuczna dramaturgia - pytanie po co?
fikimiki
4 lata temu
Nie ma wirtualnych walut, to mit tak jak nie ma walut które nie są gwarantowane przez określone Państwo, takie waluty to mit - puste powietrze.
Janek
4 lata temu
Czym sa kryptowaluty ? Wiekszosc nie ma pojecia i nie rozumie a stworzyly je nie korporacje przestepcze tylko japonski student Satoschi Nakamoto o ile sie nie myle ktory rozsylal Bit Coyny najpierw za darmo a po kilku latach ci co je brali pozniej kupowali i magazynowali na swoich kontach za niewielka cene kilku dolarow zostali bogatymi ludzmi. Kryptowaluta stala sie srodkiem platniczym jak kazda waluta.Inwestowanie dzisiaj w kryptowaluty jest bardzo ryzykowne ale z biedaka mozna stac sie zamoznym czlowiekiem.Chora propaganda robi wokol tego duzo halasu poniewaz jest to pieniadz nad ktorym nie ma kontroli Panstwa i dlatego zwlaszcza USA gdzie obraca sie milionami powolaly specjalna komisje do sledzenia i nadzorowania transakcji dotyczacych podstawowych i najbardziej popularnych kryptowalut. Ale takie jak Manero sa anonimowe i bardzo trudno wtsledzic tych co nimi handluja i placa. W pewnym sensie to tak jak kiedys ktos kupil za male pieniadze akcje Microsoftu trzymal wiele lat i dzis jest bogaty a to nie przestepstwo
45566
4 lata temu
Kiedy sie za8nteresuja piramida ZUS ktora co dziennie okrada polakow ????
Heniek
4 lata temu
Typowe , ta ręka , która właśnie kradnie , to" nie moja ręka" ! - to prowokacja .
...
Następna strona