O temacie kredytów frankowych jest głośno za sprawą zbliżającego się ogłoszenia wyroku Sądu Najwyższego (25 marca), który ma rozstrzygnąć kilka spornych kwestii. Wcześniej z propozycją ugód klientów z bankami wyszedł przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, którą poważnie rozważają wszystkie największe banki.
Podczas ostatniego Europejskiego Kongresu Finansowego eksperci i przedstawiciele banków zgodzili się, że należy wypracować porozumienie korzystne dla obu stron, ale sektor bankowy odczuje jego skutki, bez względu na rezultat. KNF w skrajnych scenariuszach wyliczył koszty dla banków rzędu od 34 do nawet 234 mld zł.
Czytaj więcej: Prezes NBP nie widzi problemu rosnących cen. "Prawdopodobieństwo podwyżek stóp równe zero"
Eksperci firmy doradczej Deloitte zaznaczają, że Polska to nie jedyny europejski kraj, który nie wypracował dotychczas zasad dotyczących rozwiązania kwestii frankowych hipotek. Podobna sytuacja ma miejsce w Rumunii, Słowenii, Grecji i na Cyprze.
Są też jednak pozytywne przykłady. W Europie opracowano dwa główne modele, które zostały wprowadzone, żeby rozwiązać problem kredytów frankowych - ustawowy i ugodowy.
Deloitte zauważa, że pierwszy wdrożono m.in. na Węgrzech, gdzie w 2015 roku przewalutowano na forinty kredyty hipoteczne zaciągnięte we frankach szwajcarskich. Stało się to na mocy ustawy przyjętej przez parlament węgierski w 2014 roku.
Kredyty zostały przewalutowane po kursie rynkowym na dzień 7 listopada 2014 roku z uwzględnieniem odchylenia nie przekraczającego 10 proc. kursu rynkowego, liczonego jako średnia z półrocza poprzedzającego przewalutowanie.
Czytaj więcej: Rekordowe ceny mieszkań w Warszawie i Krakowie. Duże zmiany w innych miastach
Drugi przykład to rynek serbski, gdzie w 2019 roku uchwalono ustawę umożliwiającą dłużnikom przewalutowanie kredytów hipotecznych zaciągniętych we frankach szwajcarskich na euro, według kursu z dnia zawarcia umowy.
- Wprowadzone zostało odniesienie oprocentowania kredytów do analogicznych produktów tego samego rodzaju i o takim samym czasie trwania w euro. To rozwiązanie zbliżone jest więc do rozważanej obecnie propozycji w Polsce - zauważa Paweł Spławski.
Ekspert Deloitte dodaje, że model ugodowy przyjęto m.in. w Austrii, gdzie poszczególne instytucje proponowały klientom opcje przejścia z kredytów we frankach szwajcarskich na euro, a także w Chorwacji.