Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Projekt ustawy o wynagrodzeniach w NBP skierowany do drugiego czytania

1
Podziel się:

Warszawa, 30.01.2019 (ISBnews) -  Sejmowa Komisja Finansów Publicznych skierowała do drugiego czytania projekt ustawy o wynagrodzeniach w Narodowym Banku Polskim (NBP). Przedstawicie NBP skrytykowali projekt ustawy autorstwa posłów PiS o wynagrodzeniach w banku centralnym, podało RadioZet. 

Projekt ustawy o wynagrodzeniach w NBP skierowany do drugiego czytania

Swoje projekty złożyli posłowie PiS oraz klub Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. Debatowano o nich podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

Podczas 5-godzinnej dyskusji posłowie ustalili, że komisja przedstawi Sejmowi wspólne sprawozdanie z trzech projektów. Wiodącym będzie projekt PiS. Do projektowanych zmian zaproponowano szereg poprawek.

Przewodniczący sejmowej komisji finansów Andrzej Szlachta (PiS) wyjaśnił w rozmowie z dziennikarzami, że przyjęte poprawki miały charakter doprecyzowujący.

"Wynikały one z przemyślenia projektu, ponieważ jest on wielowątkowy. Dotyczy jawności wynagrodzeń, zasad ustalania wynagrodzeń, oświadczeń majątkowych" - powiedział Szlachta, cytowany przez RadioZet.

Według jednej z poprawek zasada, że maksymalne wynagrodzenie w NBP nie może przekroczyć 0,6-krotności wynagrodzenia całkowitego prezesa banku, nie będzie dotyczyć jednak wiceprezesów oraz członków zarządu NBP. Komisja zaproponowała też wydłużenie - do 14 dni - vacatio legis ustawy. W pierwotnym brzmieniu projektu PiS ustawa miała wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia ustawy w Dzienniku Ustaw.

Szlachta przyznał, że projekt, nad którym debatowali posłowie, wymagał "korekt na bieżąco". Dodał, że podczas rozpatrywania projektu i przyjmowania poprawek pojawiły się dodatkowe wątpliwości. Biuro Analiz Sejmowych wskazywało m.in. na możliwość niezgodności z konstytucją pewnych rozwiązań (dotyczyło to działania prawa wstecz i konieczności przedstawiania oświadczeń majątkowych od 1995 roku).

Poinformował, że prawdopodobnie już dziś zgłoszone zostaną kolejne poprawki, które doprecyzują projekt.

Szlachta pytany przez dziennikarzy, czy można spodziewać się wstrzymania prac nad nowym prawem ze względu na wskazywaną przez Biuro Analiz Sejmowych konieczność notyfikacji projektu i zasięgnięcia opinii w Europejskim Banku Centralnym (EBC) powiedział, że ta decyzja zależy od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.

Zaproponowane przez partię rządzącą zmiany skrytykowały działające w NBP związki zawodowe oraz przedstawicielki banku: wiceprezes Anna Trzecińska i zastępca dyrektora departamentu kadr Ewa Raczko.

Najwięcej kontrowersji wzbudziła propozycja PiS, aby wynagrodzenia dla poszczególnych kategorii stanowisk w NBP kształtował zarząd banku, "przy założeniu, że maksymalne wynagrodzenie nie może przekroczyć 0,6-krotności wynagrodzenia całkowitego prezesa NBP".

"Każda próba wyznaczania wskaźników, ograniczania wynagrodzenia to jest ingerencja w niezależność banku centralnego. I takie opinie Europejski Bank Centralny wysyłał do różnych krajów" - powiedziała Trzecińska, cytowana przez RadioZet.

Wskazała, że kadra NBP musi być profesjonalna, ponieważ odpowiada zgodnie z art. 3 ustawy o NBP za cały obszar gospodarki.

Trzecińska poinformowała, że w banku trwają prace nad siatką płac, która ma być upubliczniona.

Wiceprezes NBP poprosiła o czas, w którym zobowiązała się do współpracy, tak, "żeby wykonać wszystkie kwestie i przedyskutować w sposób rzetelny elementy i zasady wynagradzania w banku centralnym". Wskazywała również, że ustawodawca powinien utrzymać zapisy obowiązującej ustawy o NBP, która zakłada, że wynagrodzenia w banku uwzględniają poziom płac w sektorze bankowym.

Dwa pozostałe projekty, nad którymi debatowała komisja, były autorstwa PO-KO oraz Kukiz'15.

Projekt PO-KO proponował ograniczenie prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne poprzez dodanie do katalogu osób obowiązanych do składnia oświadczeń majątkowych członków zarządu NBP oraz osoby zajmujące kierownicze stanowiska w NBP. Zgodnie z nim mieliby oni obowiązek złożyć oświadczenia majątkowe do dnia 31 marca 2019 r., według stanu na dzień 31 grudnia 2018 roku.

Z kolei projekt Kukiz'15 miał odebrać kontrolę zarządowi NBP nad wysokością i zasadami wynagrodzeń w banku i przekazać ją Sejmowi. Zdaniem autorów tej propozycji, niezależność banku centralnego miałaby być zachowana poprzez "wyłączną kontrolę Sejmu nad sposobem wynagradzania pracowników NBP".

(ISBnews)

giełda
wiadomości
giełda na żywo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
Zz
6 lat temu
Boże chroń firmy od takich związków jakie ma NBP. Krytykują ustawę nie dla pracowników a dla ochrony interesów Glapinskiego i Wojciechowskiej
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
Zz
6 lat temu
Boże chroń firmy od takich związków jakie ma NBP. Krytykują ustawę nie dla pracowników a dla ochrony interesów Glapinskiego i Wojciechowskiej