We wrześniu 2019 roku Cedrob (lider rynku produkcji drobiu oraz wiodącym producentem trzody chlewnej w Polsce) zgłosił do UOKiK chęć przejęcia kontroli nad ZM Henryk Kania (ZM HK). Chwilę wcześniej zawarł umowę, na mocy której mógł produkować na surowcach Henryka Kani. A później rada wierzycieli wyraziła zgodę na zawarcie umowy dzierżawy zakładów.
Po tym jak zarządca ZM HK złożył w sądzie uproszczony wniosek o ogłoszenie upadłości spółki w związku z problemami finansowymi w firmie, Cedrob wyszedł z ofertą nabycia majątku zakładów za 100 mln zł netto. Było to mniej więcej dwa miesiące temu.
Od tamtego czasu nie wiele się zadziało w sprawie, a przynajmniej nie było istotnych komunikatów obu spółek. Teraz okazało się, że Cedrob zaczął schodzić z ceną. Ofertę 100 mln zł obciął do 82 mln zł.
"Cedrob dokonał zmiany złożonej oferty w zakresie ceny nabycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa określonej w pierwotnej ofercie w ten sposób, iż zawnioskował o zatwierdzenie warunków sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa na rzecz Cedrob za cenę 82 100 000 zł, powiększoną o wartość należnego podatku od towarów i usług, o ile taki będzie należny według obowiązujących przepisów. W pozostałym zakresie złożona oferta pozostaje niezmieniona" - czytamy w komunikacie.
Temat przejęcia ZM HK jest obecny od wielu miesięcy, ale ciągle nie może zostać sfinalizowany. A przypomnijmy, że w pewnym momencie włączył się do przejęcia także inny duży gracz na rynku - Tarczyński. Dosyć szybko jednak zrezygnował.
ZM Henryk Kania są obecnie w restrukturyzacji. Ostatnie publikowane wyniki finansowe pokazały, że firma przynosi spore straty. W pierwszym półroczu 2019 roku była 866 mln zł na minusie.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie