Dwa największe banki działające w Polsce (PKO BP i Pekao) notują około 40 proc. niższe zyski niż w 2019 roku. A są przykłady dużych graczy, którzy mają jeszcze większy regres, a nawet są pod kreską.
Tym samym sektor bankowy w kontekście np. przyszłych przejęć i fuzji stał się znacznie mniej atrakcyjny niż kilka lat temu. Warto jednak zauważyć, że już przed pandemią wskaźniki zyskowności w branży stopniowo pogarszały się.
Wysoka efektywność kosztowa banków w Polsce umożliwiła im w ostatnich latach osiąganie zwrotów na poziomach wyższych niż średnio w UE, jednak przewaga ta stopniowo zmniejsza się - wynika z najnowszego raportu NBP.
"W ostatnich kilku latach wzrostowi skali działalności banków towarzyszyła względna stabilizacja nominalnych wyników finansowych sektora. Znalazło to odzwierciedlenie w stopniowym spadku zwrotu z aktywów, jak również zwrotu z kapitału" - wskazują eksperci przygotowujący raport dla NBP.
Czytaj więcej: Polska gospodarka nie jest najbardziej odporna na kryzys. Druga fala COVID-19 wyhamuje odbicie
Wyliczają, że wskaźniki zyskowności z kapitału spadły poniżej teoretycznego kosztu jego pozyskania. Jednak dzięki utrzymywaniu kosztów w ryzach, banki wyglądają ciągle lepiej niż w innych krajach zachodniej Europy. Choć już gorzej niż średnio w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
"Mimo stałego wzrostu skali działalności bankowej wyniki finansowe sektora pozostawały w ostatnich latach poniżej poziomu osiąganego w okresie 2011-2014. Znalazło to odzwierciedlenie w spadku zyskowności sektora bankowego" - wskazano w raporcie.
Czytaj więcej: Indeks PiS 2.0 najniżej od maja. Straty na akcjach idą w kilkanaście miliardów złotych
Co ciekawe, na tle działających w Polsce przedsiębiorstw niefinansowych i innych instytucji finansowych, banki osiągały przeciętnie niższe zwroty z kapitału.
NBP wskazuje, że spadek zyskowności sektora bankowego od 2015 roku wynikał w dużym stopniu z wdrażania nowych regulacji oraz ze wzrostu podatkowych i niepodatkowych obciążeń finansowych banków.
W szczególności wynikało to z wprowadzenia od lutego 2016 roku podatku od niektórych instytucji finansowych oraz wzrostu składek na rzecz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG).