O godzinie 09:15 kurs EUR/PLN testował poziom 4,2956 zł (+0,2 gr), CHF/PLN 3,7685 zł (+0,3 gr), GBP/PLN 4,9710 zł (+0,7 gr), a USD/PLN 3,8395 zł (bez zmian), po tym jak poniedziałkowe notowania złoty zakończył umocnieniem do wszystkich czterech walut.
Wydarzeniem dnia na krajowym rynku walutowym będzie publikacja wstępnych danych o inflacji CPI w Polsce za miesiąc kwiecień. Główny Urząd Statystyczny opublikuje je o godzinie 10:00.
Rynkowy konsensus zakłada przyspieszenie inflacji do 1,8 proc. w relacji rocznej z 1,7 proc. w marcu i wobec 1,2 proc. w lutym. Prognozy te należy uznać za ostrożne. Obserwowany wzrost cen paliw, ale również wzrost inflacji bazowej, prawdopodobnie przełoży się na dużo większy skok inflacji w kwietniu. Można oczekiwać, że przyspieszy ona do 1,9 proc., a nie jest wykluczone, że wyniesie nawet 2 proc. R/R.
Wyższa od oczekiwań inflacja w Polscce, co idzie w parze z podobnym przyspieszeniem cen w Europie, powinna w sposób bezpośredni przełożyć się na notowania złotego w relacji do koszyka walut. Nie można jednak mieć złudzeń, że taki wpływ byłby tylko jednodniowy. Jest bowiem wątpliwe, że wyższa inflacja istotnie wpłynie na przyszłe decyzje Rady Polityki Pieniężnej, przybliżając termin potencjalnej podwyżki stóp procentowych. Zwłaszcza teraz, gdy monetarne wahadło na świecie minęło punkt krytyczny i coraz częściej mówi się o przyszłym luzowaniu polityki monetarnej przez największe banki centralne świata.
Marcin Kiepas
analityk Tickmill