"Tendencja spadkowa na rynku pojazdów użytkowych trwa nieprzerwanie od lipca ub.r. Ostatnio niższe wyniki majowe zanotowaliśmy w 2010 r.( 808 szt.) i w 2009 roku (605 szt.) i po powolnym odbudowywaniu się tej części rynku po wielkim kryzysie finansowym. Rezultat z ostatniego miesiąca br. na skutek pandemii COVID-19, pogłębił zarysowujący się wcześniej regres, który cofnął rozwój rynku wiele lat wstecz. Jednocześnie jesteśmy świadkami nieznacznego wzrostu w porównaniu do poprzedniego miesiąca o 5,6%. Z uwagą wszyscy obserwujemy, jak firmy będą sobie radzić z wychodzeniem z lockdownu" - czytamy w komunikacie.
"We wszystkich segmentach odnotowaliśmy wysokie spadki. Liczba rejestracji nowych samochodów ciężarowych zmniejszyła się o 70,2% r/r, za sprawą przede wszystkim wolumenowych ciągników samochodowych (-75,6%), które sygnalizują też sytuację na rynku przyczep i naczep. Podwozia ciężarowe przyhamowały o 58,3%, a niewiele ważące rejestracje samochodów specjalnych tym razem także obniżyły się o 25%. Dostawy wszystkich ciężarówek do odbiorców objęły 951 szt." - podano także.
Od początku roku przybyły 7 142 nowe pojazdy użytkowe o DMC pow. 3,5 t i jest to już mniej o 51,1% niż w tym samym czasie ub.r.
