Dotąd barierę najwyższego notowania akcji CD Projekt wyznaczała data 28 sierpnia i cena 222,40 zł. To już nieaktualne od piątku. Kurs doszedł do nawet 224,90 zł.
Wartość spółki tylko w jeden dzień wzrosła o aż 1,8 mld zł (+6 proc.) do 21,6 mld zł. To zbliżyło ją do siódmego miejsca na giełdzie, obecnie zajmowanego przez bank ING BSK, który wyceniany jest na 24,9 mld zł.
Notowania CD Projekt
Zobacz też: 100 mln dolarów to budżet gry wideo. "Nie postrzegamy siebie jako twórców kultury typowo polskiej"
Co tak spodobało się inwestorom? Przede wszystkim na oficjalnym profilu targów rozrywki elektronicznej E3 w Los Angeles, które odbędą się 11 czerwca, pokazała się informacja, że Cyberpunk 2077 oficjalnie pojawi się na publicznym panelu dyskusyjnym. Spekuluje się, że może to oznaczać podanie daty premiery. CD Projekt będzie mieć stoisko w publicznej strefie.
Marketing Cyberpunka ma kosztować więcej niż Wiedźmina 3, czyli ponad ćwierć miliarda złotych. I kampania praktycznie już się zaczęła. CD Projekt wydał na zaliczki na dostawy o 23 mln zł więcej niż rok temu. Produkcja elementów edycji kolekcjonerskiej Cyberpunka 2077 najwyraźniej ruszyła z kopyta. Co więcej, otwarte zostało oficjalne konto Cyberpunka 2077 na Instagramie. Już zdobyło 21 tys. obserwujących.
Jest dywidenda, to pieniądze niepotrzebne?
Są jeszcze inne przesłanki, że debiut Cyberpunka nadchodzi wielkimi krokami. Akcjonariusze zdecydowali się w czwartek, że na wypłatę pójdzie 100,9 mln zł (1,05 zł na akcję). Na koniec marca miała na kontach 155 mln zł wolnych środków.
W pierwszym kwartale wydała 25 mln zł na produkcję. Skoro płaci akcjonariuszom, to może oznaczać, że wydatki na grę powoli się kończą.
Do tego w pierwszym kwartale CD Projekt pochwalił się dobrą sprzedażą. Wydawałoby się, że gry Wiedźmin kupili już wszyscy. Okazuje się, że jeszcze jest spora grupa fanów gier komputerowych, która w nie jeszcze nie grała. Seria, między innymi w zestawie w ramach Edycji Gry Roku, nadal dostarcza spółce sporych przychodów.
CD Projekt Red, czyli produkcyjne ramię grupy CD Projekt miało prawie 50 mln zł sprzedaży przy 52 mln zł rok temu. I 19,3 mln zł zysku, przy 23,8 mln zł rok temu. Utrzymanie zysków w czasie, gdy od ostatniej dużej premiery mija już cztery lata, ma duże znaczenie. Ubiegłoroczna premiera mniejszego projektu - Gwint - na razie zysków nie przynosi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl