On wie, jak robić pieniądze. Zygmunt Solorz ma majątek wyceniany na około 13 mld zł i do końca roku może liczyć jeszcze na dwa przelewy na konto swoich spółek w wysokości w sumie około 447 mln zł. To ponad połowa zysku, którym jego Cyfrowy Polsat chce się podzielić z inwestorami.
O tym, że zarząd spółki zarekomendował, aby ponad 767 mln zł przeznaczyć na wypłatę akcjonariuszom, wiadomo było już miesiąc temu. Teraz już oficjalnie wszystko zostało potwierdzone w głosowaniu.
Do wypłaty będzie dokładnie 404 mln 982 tys. 13,92 zł z zysku za 2020 rok. Kolejne 362 mln 473 tys. 205,28 zł będzie pochodzić z kapitału zapasowego, utworzonego z zysków z poprzednich lat.
Oczywiście nie tylko Zygmunt Solorz dostanie swoją część zysków. Na dywidendę może liczyć każdy posiadacz, nawet tylko jednej akcji, jeśli będzie na liście akcjonariuszy spółki w dniu 15 września. To tzw. dzień dywidendy, czyli data ustalenia prawa do wypłaty.
Przelewy na konta posiadaczy akcji będą dwa. Pierwsza transza w kwocie niecałych 256 mln zł zostanie przekazana 28 września. Reszta, czyli ponad 511 mln zł, będzie rozdzielona 10 grudnia.
Większość pieniędzy trafi do Zygmunta Solorza, bo do niego należy 58 proc. wszystkich akcji i 65 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Warto zauważyć, że miliarder nie jest bezpośrednio ujawniony wśród właścicieli. Formalnie ma akcje Cyfrowego Polsatu poprzez należące do niego spółki: TiVi Foundation, Embud 2 Sp. z o.o. S.K.A. i Tipeca Consulting Limited.