Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zanotowało rekordowe dostawy gazu ziemnego. W ciągu jednej doby z 18 na 19 stycznia dostarczyło około 81 mln metrów sześciennych paliwa. Poprzedni rekord zużycia dobowego zanotowano zimą 2018 roku.
"Zwiększone zapotrzebowanie na gaz wynika ze znacznego spadku temperatur w Polsce. W ich efekcie doszło do wzrostu zapotrzebowania na ogrzewanie wśród odbiorców indywidualnych. Ponadto na wysokim poziomie pozostaje także zużycie gazu przez odbiorców przemysłowych" - czytamy w komunikacie spółki.
W porównaniu z poprzednim rekordem sprzed dwóch lat dobowe zużycie gazu ziemnego wzrosło o ponad 2 mln metrów sześciennych.
- PGNiG jako lider polskiego rynku gazu jest bardzo dobrze przygotowane do zmieniającego się zapotrzebowania kontrahentów na błękitne paliwo - zapewnia prezes PGNiG Paweł Majewski.
- Dzięki zapasom gazu utworzonym przez spółkę w podziemnych magazynach w Polsce i za granicą, jak również dzięki rozwijanej wciąż dywersyfikacji dostaw oraz rezerwacji mocy w gazociągach krajowych i transgranicznych, możemy elastycznie reagować na zmieniające się potrzeby klientów - podkreśla.
Kontrolowana przez państwo spółka PGNiG przekonuje, że zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego dla Polski i klientów jest najwyższym priorytetem. Wskazuje tu dużą rolę m.in. dalszych inwestycji w rozwój infrastruktury magazynowej.
Obecnie potrzeby PGNiG pokrywane są dostawami gazu ziemnego pochodzącego z wydobycia krajowego, z importu realizowanego z kierunków: wschodniego (Rosja), zachodniego (Niemcy) i południowego (Czechy), dostawami LNG m.in. Katar i USA, a także z zapasów z podziemnych magazynów gazu w Polsce i na Ukrainie.