Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

RM przyjęła projekt ustawy odraczającej powrót do stawkek VAT 7% i 22%

3
Podziel się:

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania społeczno-gospodarczym skutkom COVID-19, zakładający m.in. odroczenie powrotu do stawek VAT w wysokości 7% i 22%, poinformowało Centrum Informacyjne Rządu (CIR).

RM przyjęła projekt ustawy odraczającej powrót do stawkek VAT 7% i 22%

"Ze względu na pandemię COVID-19, powrót do stawek VAT w wysokości 22% i 7%, który miał nastąpić w 2021 r., zostaje odroczony" - czytamy w komunikacie.

Powrót do stawek 22% i 7% nastąpi w roku następującym po roku, w którym łącznie zostaną spełnione dwa warunki:

- stosowana będzie stabilizująca reguła wydatkowa,

- osiągnięte zostaną określone wskaźniki (relacja państwowego długu publicznego netto do produktu krajowego brutto nie większa niż 43% oraz suma corocznych różnic pomiędzy wartością relacji wyniku nominalnego do produktu krajowego brutto oraz poziomem średniookresowego celu budżetowego nie mniejsza niż - 6%.).

Oznacza to, że obniżenie stawek VAT zostanie powiązane z trwale dobrą kondycją budżetu, podkreśliło CIR.

Projekt przedstawił minister finansów.

Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, podwyższone o 1 punkt procentowy stawki podatku VAT obowiązują do końca roku następującego po roku, w którym zostały spełnione określone warunki makroekonomiczne.

Na podstawie danych za rok 2019 r., polska gospodarka spełniła ww. określone warunki, co oznaczałoby powrócenie do niższych stawek VAT od dnia 1 stycznia 2021 r.

Jednak z uwagi na epidemię COVID-19, nie zostały spełnione w sposób trwały. Epidemia COVID-19 oznacza konieczność zapewnienia środków finansowych na walkę z jej skutkami i wspieranie ożywienia gospodarczego, przy równoczesnym zachowaniu stabilności fiskalnej, podawało Ministerstwo Finansów (MF), tłumacząc potrzebę nowelizacji.

W ocenie resortu finansów, działania, mające na celu przeciwdziałanie COVID-19 oraz zapewnienie wsparcia płynnościowego firmom, a także utrata dochodów podatkowych doprowadzi do znacznego wzrostu deficytu i długu publicznego.

Zgodnie z szacunkami w aktualizacji programu konwergencji (APK), działania rządu związane z epidemią, a także niższe dochody podatkowe doprowadzą do wzrostu deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych z 0,7% PKB w 2019 r. do 8,4% PKB w 2020 r. Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych ma wzrosnąć z kolei do 55,2% PKB.

W 2010 roku stawki VAT podwyższone zostały o 1 pkt procentowy (z 22 % na 23 % i z 7 % na 8 %) tymczasowo. Podwyższona stawka miała początkowo obowiązywać od 1 stycznia 2011 do 31 grudnia 2013 roku. Jednak od tego czasu termin jej obowiązywania był kilkakrotnie przedłużany.

forex
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
Kroolik
4 lata temu
Obniżanie VAT jest absurdem. To jest najefektywniejszy i najtańszy w poborze podatek. W razie dobrej sytuacji budżetu należałoby obniżyć PIT, albo ZUS, bo praca nie jest dobrem luksusowym, żeby ją opodatkowywać. Jeśli nie będzie zmian, praca ludzi będzie coraz bardziej wypierana przez roboty, a mimo to pensje będą niskie
vat
4 lata temu
u niemców stawka vat spadła z 19 do 16 % w tym roku, a u nas jest nadal 23 , jak to się dzieje że im się opłaca obniżać a "naszemu" rządowi nie?
iii
4 lata temu
jak to się mówi PISowcy do końca świata zafundują nam ten VAT aby dalej na wszystkim łupić Polaków ! arogancka dojna zmiana
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
iii
4 lata temu
jak to się mówi PISowcy do końca świata zafundują nam ten VAT aby dalej na wszystkim łupić Polaków ! arogancka dojna zmiana
vat
4 lata temu
u niemców stawka vat spadła z 19 do 16 % w tym roku, a u nas jest nadal 23 , jak to się dzieje że im się opłaca obniżać a "naszemu" rządowi nie?
Kroolik
4 lata temu
Obniżanie VAT jest absurdem. To jest najefektywniejszy i najtańszy w poborze podatek. W razie dobrej sytuacji budżetu należałoby obniżyć PIT, albo ZUS, bo praca nie jest dobrem luksusowym, żeby ją opodatkowywać. Jeśli nie będzie zmian, praca ludzi będzie coraz bardziej wypierana przez roboty, a mimo to pensje będą niskie