Import ropy do Indii zwykle rośnie w grudniu i styczniu. Wynika to z tego, że państwowe rafinerie unikają przestojów remontowych w pierwszym kwartale roku. Po to, by szybko zrealizować cele produkcyjne ustalone przez rząd - wyjaśnia Reuters.
Agencja zaznacza przy tym, że przed wojną w Ukrainie indyjskie rafinerie jednak rzadko sięgały po rosyjską ropę. Wynikało to z kosztownej logistyki. Zmieniły to sankcje, które świat szeroko rozumianego Zachodu nałożył na Rosję po wybuchu wojny w Ukrainie. Reżim Putina musi przez restrykcje sprzedawać surowiec po zaniżonych cenach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Efekt wojny w Ukrainie: Rosja największym dostawcą ropy do Indii
Reuters podaje, że import rosyjskiej ropy do Indii wzrósł w styczniu do rekordowego poziomu 1,4 mln baryłek dziennie. To o 9,2 proc. więcej niż w grudniu.
Rosja jest obecnie największym dostawcą ropy do Indii. Na drugim jest Irak, który w styczniu dostarczał 983 tys. baryłek dziennie. W tym przypadku mowa o wzroście o 11 proc. w porównaniu do grudnia 2022 r.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.