Nextbike Polska zawarł z komunikacją miejską w Katowicach kolejną umowę na utrzymanie wdrożonego w 2018 roku systemu wypożyczalni rowerów miejskich. Obejmie 39 istniejących stacji oraz rozbudowę systemu o 21 dodatkowych stacji - podała spółka w piątek. Nextbike zapewni minimum 482 rowerów. Spółka otrzyma za to od miasta 1,63 mln zł netto.
To kolejna z serii umów jakie Nextbike podpisuje rok po roku. Rowery Nextbike jeżdżą już po 47. miastach w Polsce. Swój udział w rynku firma szacuje na 80 proc.
Sezon 2019 roku firma ma zamiar otworzyć z 23 tys. rowerami - podaje w raporcie rocznym. W ubiegłym roku Nextbike obsługiwał 16,6 tys. sztuk. Większość z nich w Warszawie (32 proc.), gdzie funkcjonują pod nazwą Veturillo. Kolejne najważniejsze dla Nextbike miasta to Łódź (9 proc. rowerów) i Poznań (7 proc.).
Zobacz też: Rower elektryczny w leasingu. Alternatywny środek transportu dla przedsiębiorców
Przychody w ubiegłym roku wyniosły 60,8 mln zł. W przeliczeniu na jeden udostępniany rower daje to 3,7 tys. zł. Jak informuje spółka, tylko sporadycznie płacą ich użytkownicy.
W ubiegłym roku aż 78 proc. przychodów pochodziło z budżetów gmin. Daje to 2,9 tys. zł na rower od gmin rocznie. Wpłaty użytkowników to tylko 2 proc. Reszta to reklamy na rowerach (8 proc. przychodów) i opłaty od stacji prywatnych (7 proc.), tj. np. od sklepów, czy stacji benzynowych, które chcą, żeby ludzie częściej zatrzymywali się w ich pobliżu.
Mimo tak dużych przychodów w przeliczeniu na rower - było nie było gdyby gmina za te pieniądze kupiła mieszkańcom rowery to byłyby drogie modele - Nextbike Polska miała w ubiegłym roku stratę netto. Wyniosła 292 tys. zł.
Spółka wskazuje na powód - duże inwestycje. Przystąpiła do realizacji zawartych umów o uruchomienie do marca 2019 systemów miejskich, liczących łącznie ok. 6,2 tys. rowerów. Wzrosły przy okazji koszty bieżącego serwisowania i relokowania rowerów, a także ich przechowywania w zimie.
Spółka uruchomiła w ubiegłym roku nowe systemy w Częstochowie, Koszalinie, Sosnowcu, Zielonej Górze, Koninie i Chorzowie. Otwierała też stacje prywatne dla PKN Orlen oraz pierwszy system za granicą w Turku (Finlandia). Przybywało rowerów w Warszawie, Poznaniu, Katowicach i Gliwicach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl