Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rząd chce przyjąć program wsparcia PLL LOT na max. 2,94 mld zł do końca br.

3
Podziel się:

Rada Ministrów planuje przyjąć do końca IV kwartału br. program wsparcia Polskich Linii Lotniczych LOT o maksymalnej wartości 2,94 mld zł, podano w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Jak podkreślono, ponieważ spółka utraci płynność finansową 31 grudnia 2020 r., istnieje konieczność szybkiego przyjęcia programu.

Rząd chce przyjąć program wsparcia PLL LOT na max. 2,94 mld zł do końca br.

W informacji podkreślono, że działania państwa polskiego w zakresie udzielenia pomocy publicznej przewoźnikowi lotniczemu, w związku z kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa wpisują się w działania prowadzone przez inne kraje. Wsparcie w formie pomocy publicznej w oparciu o art. 107 (2) i 107 (3) Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej otrzymało już wiele firm działających w tej branży, w tym m.in. Lufthansa i Air France.

"Dlatego w dniu 14 października 2020 r. spółka PLL LOT S.A. wystąpiła do MAP z wnioskiem o udzielenie jej pomocy publicznej w związku z wystąpieniem COVID-19 i jego konsekwencjami (wniosek został zaktualizowany w dniu 3 grudnia 2020 r. po nieformalnych rozmowach z Komisją Europejską). Częścią wniosku jest projekt Programu wsparcia dla Polskich Linii Lotniczych LOT S.A." - czytamy w informacji.

"Ponieważ zgodnie z przekazanymi przez zarząd PLL LOT informacjami, spółka utraci płynność finansową 31 grudnia 2020 r., istnieje konieczność szybkiego przyjęcia przedmiotowego programu" - podkreślono także.

Celem pomocy jest zapewnienie płynności, rentowności i przywrócenie struktury kapitałowej PLL LOT sprzed epidemii COVID-19.

"Całkowity budżet programu wsparcia dla Polskich Linii Lotniczych LOT S.A. wynosi maksymalnie 2 940 000 000 zł i zakłada skorzystanie przez PLL LOT z następujących narzędzi pomocy publicznej:

1. pożyczka wypłacana przez PFR, działający na zasadzie powierzenia, w wysokości 1 800 000 000 zł (pożyczka PFR),

2. dokapitalizowanie PLL LOT w wysokości 1 140 000 000 zł (w każdym przypadku w wysokości nieprzekraczającej równowartości kwoty 250 mln euro wyrażonej w polskich złotych, wyliczonej po średnim kursie NBP z dnia dokapitalizowania)" - czytamy dalej.

Program będzie finansowany z następujących źródeł: dokapitalizowanie - z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, pożyczka z Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) - środki zostaną pozyskane głównie w drodze emisji obligacji na realizację programów rządowych, w tym w szczególności tarcza finansowa PFR dla mikro-, małych i średnich firm 1.0 oraz tarcza finansowa PFR dla dużych firm.

Jak zapowiedziało w kwestii dokapitalizowania, liczba akcji objęta przez Skarb Państwa zostanie ustalona w oparciu o wartość rynkową akcji PLL LOT, przygotowaną przez niezależnego eksperta.

"Pożyczka PFR zostanie udzielona na następujących warunkach:

1. pożyczka PFR zostanie uruchomiona po dokapitalizowaniu PLL LOT w jednej transzy lub kilku transzach, nie później niż do 31 stycznia 2021 r.,

2. termin spłaty pożyczki PFR - maksymalnie 6 lat od dnia zawarcia umowy pożyczki PFR, jednak nie później niż do 31 grudnia 2026 r.; spłata rat kapitałowych pożyczki PFR rozpocznie się od 2023 r.,

3. raty kapitałowe pożyczki będą płatne w czterech równych rocznych ratach po 450 mln zł każda, począwszy od 31 grudnia 2023 r." - napisano w informacji.

Proponowane obecnie zabezpieczenia pożyczki PFR to oświadczenie o poddaniu się egzekucji złożone przez PLL LOT oraz zastaw rejestrowy na silniku lotniczym Rolls Royce Trent stanowiącym własność PLL LOT o wartości 42,7 mln zł, a także zabezpieczenie (w postaci zastawu rejestrowego, lub innego ekwiwalentnego instrumentu zabezpieczającego akceptowalnego dla Pożyczkodawcy) podporządkowane pod względem zabezpieczenia w stosunku do podmiotów będących właścicielami, na 16 statkach powietrznych pozyskanych przez PLL LOT w leasingu finansowym (należy podkreślić, iż istnieje ryzyko niewyrażenia zgody przez właścicieli samolotów na ten rodzaj zabezpieczenia), podano także.

W materiale zaznaczono też, że biorąc pod uwagę trwające ciągle rozmowy z Komisją Europejską, warunki zabezpieczenia mogą się jeszcze zmienić, zaś szczegóły pożyczki zostaną uszczegółowione w umowie pomiędzy PFR oraz PLL LOT.

Ponadto, Rada Ministrów musi wyrazić zgodę na dokonanie istotnej zmiany treści umowy pożyczki i jej wypowiedzenia, które będą spowodowane wystąpieniem jakiegokolwiek przypadku naruszenia warunków określonych w umowie pożyczki.

"Pakiet wsparcia dla PLL LOT zostanie notyfikowany do Komisji Europejskiej. Notyfikacja nastąpi na podstawie art. 107 ust. 3 lit. b TFUE, tj. jako pomoc przeznaczona na wspieranie realizacji ważnych projektów stanowiących przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania lub mająca na celu zaradzenie poważnym zaburzeniom w gospodarce państwa członkowskiego, z uwzględnieniem Komunikatu KE - Tymczasowe ramy środków pomocy państwa w celu wsparcia gospodarki w kontekście trwającej epidemii COVID-19" - czytamy dalej w informacji.

20 października 2020 r. wniosek PLL LOT został przekazany przez MAP do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o jego prenotyfikację w Komisji Europejskiej.

"Aktualnie trwają rozmowy z przedstawicielami KE dotyczące zaproponowanych instrumentów wsparcia. Ostateczny wybór narzędzi pomocy publicznej oraz wysokości przyjętych kwot będą zależeć od końcowego efektu rozmów z KE" - podsumowano w materiale.

Polskie Linie Lotnicze LOT miały ponad 10 mln pasażerów w 2019 r. Przychody ze sprzedaży w 2019 r. wzrosły o ponad 1 mld zł r/r do 7,37 mld zł. Jedynym udziałowcem PLL LOT jest Polska Grupa Lotnicza.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
objektyw
4 lata temu
A nie lepiej by było odwiesić loty, Panie Horała?! Jakoś zagraniczni przewoźnicy latają, tylko nasz LOT jest koronawirusowym zagrożeniem.
Polak
4 lata temu
Po co ratować coś co i tak nie ma przyszłości ??? Bo to pisowska spółka obsadzana przez PiS i pierze ich pieniądze wyprowadzanie ze skarbu państwa ha ha. I to jest fakt.Pozdrawiam
Kollo
4 lata temu
Popieram. Nie można wszystkiego zniszczyć. Może też oddadzą w końcu pieniądze za bilety.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
objektyw
4 lata temu
A nie lepiej by było odwiesić loty, Panie Horała?! Jakoś zagraniczni przewoźnicy latają, tylko nasz LOT jest koronawirusowym zagrożeniem.
Kollo
4 lata temu
Popieram. Nie można wszystkiego zniszczyć. Może też oddadzą w końcu pieniądze za bilety.
Polak
4 lata temu
Po co ratować coś co i tak nie ma przyszłości ??? Bo to pisowska spółka obsadzana przez PiS i pierze ich pieniądze wyprowadzanie ze skarbu państwa ha ha. I to jest fakt.Pozdrawiam