Elegancka odzież jest w cenie. Ponad 30 proc. poszła w górę sprzedaż salonów Monnari. Razem z nią na wartości zyskują akcje właściciela marki. W tym roku sieć sklepów ma się powiększyć o 3-4 tys. metrów kwadratowych.
Styczeń był bardzo udanym miesiącem dla grupy odzieżowej Monnari Trade. Sprzedaż przekroczyła 18,5 mln. To wynik o prawie jedną trzecią lepszy niż przed rokiem. W styczniu 2015 roku przychody były o 4,5 mln zł mniejsze.
Dobry rezultat Monnari pokazuje, że rośnie zainteresowanie wśród Polek elegancką odzieżą. Potwierdzają się też ostatnie dane GUS o utrzymującym się wysokim krajowym popycie na dobra konsumpcyjne. Jak podkreśla zarząd spółki Monnari, kolekcja zimowa utrzymała wysokie tempo sprzedaży, mimo okresu poświątecznego, z uwagi na lepsze zatowarowanie salonów niż przed rokiem.
Pozytywnie na najnowsze informacje reagują inwestorzy giełdowi. Przed południem za jedną akcję Monnari Trade trzeba było zapłacić ponad 14,4 zł, co oznacza zwyżkę notowań o prawie 3 proc. Kurs znajduje się więc na poziomie najwyższym od 2 miesięcy. Tylko ostatnie dwa tygodnie dały zarobić posiadaczom akcji dokładnie tyle, ile zwiększyła się sprzedaż Monnari w ciągu roku, czyli około 31 proc.
Notowania akcji Monnari Trade na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1423128738&de=1454626800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=MON&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Jednym z powodów wzrostu sprzedaży odzieży jest wzrost powierzchni handlowej. Podobnie jak w roku ubiegłym, Monnari planuje jej zwiększenie o co najmniej 3-4 tys. metrów kwadratowych. Zamierza tego dokonać nie tylko przez otwarcie nowych salonów, ale też rozbudowę powierzchni dotychczasowych punktów sprzedaży.
Na koniec stycznia wszystkie 148 sklepów Monnari zajmowało powierzchnię 27 tys. metrów kwadratowych wobec 21,2 tys. rok wcześniej. Monnari Trade to spółka odzieżowa istniejąca od 2000 roku. Na giełdzie jest notowana od 10 lat.