Niepewność co do procesu restrukturyzacji polskich kopalń, spadające ceny węgla, utrata ważnego kontrahenta oraz konieczność ograniczania inwestycji, to najważniejsze problemy, przed którymi stoi notowana w indeksie WIG20 Bogdanka. Analitycy DM PKO BP po analizie sytuacji spółki rekomendują trzymanie jej akcji, jednakże obniżona została cena docelowa.
W rekomendacji czytamy, że cena docelowa jednej akcji spółki wynosi 49,6 złotych. To o 5,5 procent mniej w stosunku do bieżącego kursu Bogdanki. Od początku września jej akcje zyskały na wartości ponad 20 procent odrabiając spadek wywołany rozwiązaniem kontraktu z Eneą.
Rekomendacja nie zniechęciła inwestorów. Akcje Bogdanki zyskiwały w piątek ponad 6 procent, dzięki czemu spółka może się pochwalić najwyższym wzrostem ceny pojedynczego papieru w stawce blue chipów.
Notowania kursu akcji Bogdanki od początku sierpnia src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1438412400&de=1441985400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=LWB&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Pierwszym z czynników jest restrukturyzacja polskiego górnictwa pod szyldem Nowej Kompani Węglowej. Zmiany te wpływają na cały sektor górniczy w Polsce. Może to wypłynąć na całkowitą produkcję i w konsekwencji podaż węgla na rynku. W maju zakończono proces przenoszenia trzech kopalni (Makoszowy, Brzeszcze i Centrum) do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Jedną z nich (kopalnią Brzeszcze) cały czas jest zainteresowany giełdowy Tauron.
Kluczowym czynnikiem, który będzie miał wpływ na obniżenie wyników Bogdanki jest ostatnie wypowiedzenie umowy na dostawę 3,5 mln ton węgla z firmą Enea. Przełoży się to na spadek wolumenu, czyli łącznej ilości sprzedawanego przez spółkę węgla. "Od tego, czy uda się renegocjować kontrakt zależy bardzo dużo. Taki spadek wolumenu oznacza zysk netto mniejszy o 350 mln złotych (ekwiwalent spadku ceny o 25 procent). Naszym zdaniem nie da się go zastąpić w pełni innymi klientami, ale niekoniecznie spółka utraci cały wolumen z Enei - czytamy w raporcie DM PKO BP.
Mniejsza sprzedaż powoduje, że spółka mniej wydobywa węgla. W drugim kwartale tego roku wydobycie wyniosło 1,9 mln ton wobec 2,02 mln ton w analogicznym okresie roku poprzedniego. Z kolei sprzedaż węgla w kwietniu, maju oraz czerwcu wyniosła 1,88 mln ton wobec 2,1 mln ton rok wcześniej.
Kolejnym, ale również nie nowym problemem dla Bogdanki są ceny węgla. Analitycy DM PKO BP przewidują, że ceny w tym roku spadną o 6 procent, a w przyszłym o kolejne 5 procent. W przypadku tej spółki spadek ceny węgla o procent skutkuje spadkiem zysku przed opodatkowaniem o około 7 procent.
Wyniki roczne Bogdanki z ostatnich 5 lat
Źródło: Money.pl
Z uwagi na zaistniałą sytuację, związaną z zerwaniem jednego z najważniejszych kontraktów dla spółki, Bogdanka zmniejsza wydatki inwestycyjne oraz bieżące wydatki związane z utrzymaniem działalności firmy. Wobec tej trudniej sytuacji, istnieje duże prawdopodobieństwo, że spółka nie wypłaci dywidendy na bieżący rok.