5,4 miliona złotych wyniosła po pierwszym kwartale strata netto spółki deweloperskiej Dom Development. Kurs akcji pozostaje dziś stabilny, a od początku roku posiadacze akcji zyskali prawie jedną piątą.
Dom Development opublikował dziś raport finansowy po pierwszym kwartale 2015 roku. Z danych wynika, że spółka poniosła stratę netto w wysokości 5,4 miliona złotych wobec 9,2 miliona złotych w tym samym okresie ubiegłego roku.
- Grupa Kapitałowa Dom Development S.A. wypracowała w pierwszym kwartale 2015 roku wyniki zgodne z oczekiwaniami. Liczba zrealizowanych w tym okresie przekazań wpłynęła na wynik netto Spółki, w efekcie czego Spółka zaksięgowała stratę na poziomie 5,4 mln zł - czytamy w informacji dewelopera.
Jak wylicza Dom Development, w pierwszym kwartale spółka sprzedała 467 lokali (netto). - W tym okresie do oferty wprowadzono dwie inwestycje w nowych lokalizacjach: Dom Pod Zegarem (235 lokali) na Mokotowie oraz Wille Lazurowa (166) na Bemowie, a także kolejny, trzeci etap inwestycji Apartamenty Saska nad Jeziorem (236).
- Kolejny rok z rzędu obserwujemy korektę sezonową sprzedaży na początku roku, po której dotychczas następował wzrost liczby transakcji w kolejnych kwartałach. Po styczniowym spowolnieniu rynek mieszkaniowy odzyskał swoją siłę, co było widoczne w wynikach sprzedaży lutego i marca - czytamy w informacji przekazanej przez zarząd spółki.
Pomimo pokazanej dziś straty przewagę mają dziś inwestorzy kupujący akcje dewelopera. Od rana kurs zyskuje około 1 procent. Kurs przekroczył poziom 50 złotych. To więcej w porównaniu do ostatniej rekomendacji analityków: na początku kwietnia analitycy DM PKOBP zalecili trzymanie akcji Dom Development, wyznaczając cenę docelową na poziomie 47,35 złotego.
Kurs Dom Development od początku roku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1420066800&de=1429887660&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DOM&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Zarząd spółki przekonuje, że sytuacja na rynku deweloperów w Polsce w tym roku również będzie dobra: - Oczekujemy, że siła rynku, którą sygnalizowaliśmy w minionym roku utrzyma się także w nadchodzących okresach. W sytuacji silnego popytu i idącej w ślad za nim podaży kluczowa może okazać się umiejętność dostosowywania oferty do rosnących oczekiwań klientów.