Kruk jest zainteresowany przejęciem Kredyt Inkaso. Trwa etap rozmów z zarządem w tej sprawie - wynika z informacji ISBnews. Nieoficjalne doniesienia z zadowoleniem przyjęli właściciele akcji Kredyt Inkaso. Notowania spółki idą mocno w górę.
Choć ani Kruk, ani Kredyt Inkaso nie potwierdzają wspólnych rozmów, inwestorzy w możliwość połączenia najwyraźniej uwierzyli - kurs KI skoczył o prawie 10 proc. Na lekkim plusie jest też Kruk.
Akwizycją Kredyt Inkaso zainteresowanie w ostatnim czasie wykazywało wiele spółek, nie tylko z Polski. Wśród kandydatów wymienia się Lindorff, EOS czy PRA Group. Najbliżej finalizacji transakcji był krajowy Best, jednak w ubiegłym miesiącu Kredyt Inkaso rozwiązało umowę ze względu na brak porozumienia co do parytetu akcji.
- Prowadzimy rozmowy z innymi podmiotami, odezwali się inwestorzy z zapytaniami, widzimy duże zainteresowanie inwestycją w Kredyt Inkaso. Na razie chcą się przede wszystkim dowiedzieć, jaka jest sytuacja spółki po zakończeniu procesu prowadzonego z Bestem - powiedział ISBnews prezes Kredyt Inkaso Paweł Szewczyk.
Dodał, że zainteresowanie zagranicznych graczy jest nawet większe niż w połowie 2015 roku, gdyż część podmiotów, która nie weszła poprzednio do procesu ze względu na galopującą wycenę Kredyt Inkaso dziś - po mocnej przecenie akcji - uznaje, że jest to okazja rynkowa i deklaruje chęć powrotu do rozmów.
Tylko w ciągu ostatniego półrocza notowania Kredyt Inkaso na GPW spadły o około 40 proc. Jeszcze w piątek kurs wynosił 20 zł, podczas gdy we wrześniu przekraczał 34 zł.
Cena akcji Kredyt Inkaso na przestrzeni ostatniego półrocza src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1439631550&de=1455490800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=KRI&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
- Z punktu widzenia Kruka, sens miałoby przejęcie całej spółki - powiedział ISBnews jeden z analityków, chcących zachować anonimowość. - Jeśli Kruk ogłosiłby wezwanie na akcje Kredyt Inkaso, to Best najprawdopodobniej musiałby na nie odpowiedzieć, bo inaczej zostałby z problemem - pakietem akcji, które kupił z kredytu po cenie znacznie wyższej niż rynkowa.
Best jest obecnie największym pojedynczym akcjonariuszem Kredyt Inkaso, ale by przegłosować na walnym zgromadzeniu KI decyzje, musiałby mieć co najmniej 60 proc. głosów. Ma tymczasem bezpośrednio oraz pośrednio 32,99 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu.
Według rozmówcy ISBnews, przejęcie mogłoby być bardziej opłacalne dla Kruka niż dla Bestu. W przypadku przejęcia przez pierwszą ze spółek problemem mógłby okazać się UOKiK. Kruk jest bowiem obecnie w procesie przejmowania portfela wierzytelności innej spółki - Presco.
Best podał na początku stycznia, że wypowiedzenie przez Kredyt Inkaso umowy o negocjacjach i współpracy odebrał jako element budowania pozycji negocjacyjnej w procesie ustalania parytetu wymiany akcji przy połączeniu spółek. Podkreślił, że bezpośrednio oraz pośrednio pozostaje największym akcjonariuszem i będzie dążyć do połączenia.