Nie tylko w sektorze górniczym, ale również w branży energetycznej widać, że pracownicy nie chcą restrukturyzacji i boją się utraty miejsc pracy. Sprawa dotyczy m.in. spółki notowanej w indeksie WIG20.
Związkowcy z Polskiej Grupy Energetycznej poinformowali, że rozważają rozpoczęcie strajku. Miałoby do niego dojść, jeżeli nie uda im się dość do porozumienia z zarządem grupy w sprawie restrukturyzacji. Kluczowym tematem jest to, jak ma ostatecznie wyglądać Program Dobrowolnych Odejść.
Notowania PGE trzymają się dzisiaj blisko poziomu ostatniego zamknięcia. W ciągu ostatnich 6 miesięcy notowania spółki spadły jednak o ponad 6 procent. Ostatnia rekomendacja analityków DM BOŚ z grudnia ubiegłego roku zalecała natomiast inwestorom sprzedaż akcji. Analitycy wyznaczyli wówczas cenę docelową akcji PGE na poziomie 19 złotych.
Notowania PGE z ostatnich 6 miesięcy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1405849709&de=1421769660&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PGE&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Przewodniczący Społecznej Rady Konsultacyjnej Branży Węgla Brunatnego Waldemar Lutkowski podkreśla, że w grupie PGE nie przyjmuje się nowych pracowników, a osoby, które przechodzą do spółek zależnych zarabiają często równowartość najniższej płacy krajowej. Dlatego apelują do kierownictwa firmy o _ zdrowy rozsądek _. Tym bardziej, że restrukturyzacja i tak jest prowadzona w podmiotach PGE od kilku lat.
W trzecim kwartale ubiegłego roku zysk netto Grupy PGE wyniósł 387 milionów złotych, co oznacza spadek o 65 procent w porównaniu do tego samego okresu 2013 roku. Wynik był niższy od wcześniejszych prognoz analityków.
(LUK), (IAR)