Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku podczas tej sesji rosną z powodu ograniczenia dostaw surowca z Libiii, gdzie nie ustają protesty - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na kwiecień, zdrożała rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 1,39 dolara do 99,49 dolarów. Na giełdzie ICE Futures Europe w Londynie baryłka ropy Brent w dostawach na kwiecień drożeje o 1,75 USD do 113,00 USD.
_ - Informacje z Bliskiego Wschodu przyczyniają się do wzrostów cen, co do tego nie ma wątpliwości _ - mówi Jonathan Barratt, dyrektor zarządzający Commodity Broking Services Pty w Sydney.
_ _
_ - Rynek zachowuje się nerwowo, obawiając się, że dojdzie do zarażenia Arabii Saudyjskiej _ - dodaje.
Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła użycie siły wobec demonstrantów w Libii. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun wezwał libijskiego przywódcę Muammara Kadafiego do powściągliwości.
Komisja Europejska nie wykluczyła wprowadzenia sankcji wobec Libii oraz potwierdziła wstrzymanie negocjacji w sprawie umowy partnerskiej między UE i Trypolisem.
Co najmniej 640 osób zginęło podczas zamieszek, które towarzyszyły rewolcie w Libii - podała w środę Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka (FIDH). Między innymi 275 osób zginęło w Trypolisie, a 230 w Bengazi.