Ceny ropy naftowej spadają, a inwestorów niepokoi brak oznak poprawy na chińskim rynku akcji, który nie następuje pomimo interwencji władz. Do spadków cen ropy przyczyniają się także postępy w negocjacjach z Iranem.
Baryłka ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku jest wyceniana na 51,87 USD, po spadku o 46 centów. Z kolei europejska odmiana ropa Brent w dostawach na sierpień na giełdzie w Londynie tanieje o 47 centów do 56,38 USD za baryłkę.
Tegoroczne notowania ropy na giełdzie w Londynie src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1420066800&de=1436306400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=oil.z&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Ceny ropy kontynuują spadek z najniższego od trzech miesięcy poziomu wobec rosnących obaw inwestorów, że nieskuteczne są środki, które przedsięwzięły chińskie władze, aby zatrzymać znaczne spadki cen akcji, w wyniku których wartość rynkowa aktywów na giełdzie zmalała o ponad 3 biliony dolarów.
- Ze wszystkich stron działają czynniki, wpływające na obniżki cen ropy. Jest bardzo niewiele optymizmu na przyszłość - powiedział Gordon Kwan z Nomura Holdings Inc. w Hong Kongu.
- Taka sytuacja utrzyma się co najmniej przez dwa tygodnie, dopóki nie zobaczymy wyraźnego powrotu ufności inwestorów na rynki finansowe w Chinach - dodał.
Cenom ropy nie sprzyjają także sygnały napływające z Wiednia, gdzie we wtorek na 10 lipca przesunięto termin zakończenia prowadzonych negocjacji światowych potęg z Iranem na temat programu nuklearnego tego kraju. Po 11 dniach rozmów ogłoszono, że osiągnięcie porozumienia, które przywróciłoby Iran na światowy rynek ropy i do międzynarodowego systemu finansowego, jest bliższe niż kiedykolwiek.
- Umowa z Iranem wywarłaby dodatkową presję na stronę podażową rynku ropy w momencie, gdy popyt jest niepewny - ocenił David Lennox z Fat Prophets w Sydney. - To nie byłoby pozytywne dla cen ropy - dodał.