Tak jak pisaliśmy na początku zeszłego tygodnia, długi weekend na większości stacji paliwowych przebiegł spokojnie – ceny na dystrybutorach nie szalały, pozwalając kierowcom cieszyć się piękną czerwcową pogodą i spokojnie planować wyjazdy. W najbliższych dniach też nie powinniśmy raczej bać się podwyżek.
Ropa Brent na giełdzie londyńskiej w piątek oscylowała w granicach 69 USD za baryłkę, a dziś rano otworzyła się z poziomu 68,80 USD. Rynek przyjął już pozytywnie wypowiedzi szefa amerykańskiej rezerwy federalnej Bena Bernanke na temat inflacji i stóp procentowych w USA – jego zdaniem wysokie ceny paliw na razie nie spowalniają rozwoju gospodarczego. Teraz handlarze ropy, olejów i benzyn czekają na odpowiedź ze strony Iranu na pakiet zachęt społeczności międzynarodowych do porzucenia programu nuklearnego. Sytuacja polityczna na Bliskim Wschodzie (napięcia wokół Iranu, problemy z odbudową Iraku po obaleniu Saddama Husejna) jest jednym z najważniejszych czynników wpływających obecnie na wysokie ceny ropy na świecie, obok min. rosnącego popytu (głównie w rozwijających się gospodarkach) i przyczyn subiektywnych (np. lęku przed zbliżającym się sezonem huraganów w USA i możliwymi jego skutkami dla przemysłu naftowego). W ostatnich dniach sytuacja nieco się uspokoiła, co przekłada się zawsze z pewnym poślizgiem
także na rynek polski.
Wg informacji podawanych przez prasę, PKN Orlen, po przejęciu rafinerii w Możejkach na Litwie, szykuje się też do dalszej ekspansji na rynkach zagranicznych. Rosja nie planuje podobno w najbliższych miesiącach żadnych ograniczeń w dostawach ropy, ani dla płockiego koncernu, ani dla ich nowego nabytku. To uspokajające wieści, zwłaszcza że w przeszłości mieliśmy już nieraz przykłady stosowania przez naszych wschodnich sąsiadów szantaży energetycznych wobec innych państw. Warto jednak pamiętać, że Orlen, mimo swoich dużych obecnie możliwości i zasobów, wciąż nie ma dostępu do własnych złóż ropy, co czyni jego pozycję słabszą. Można zatem przypuszczać, że w najbliższym czasie na uzyskaniu takiego dostępu skupiać się będzie jego aktywność.
