Złoto rozpoczęło miniony tydzień, na poziomie *667,25 USD za uncję. Do piątku jego ceny wzrosły niemalże o 14 dolarów, przekraczając poziom 10-tygodniowego wyżu.*
Rynek metali szlachetnych korzystał głównie z powodu wysokich cen ropy naftowej oraz niskich kursów dolara amerykańskiego względem innych światowych walut.
Mimo negatywnej presji, spowodowanej niskim popytem w miesiącach letnich, złoto systematycznie zyskiwało na wartości. Słabnący dolar sprawił, że kruszec jest relatywnie tańszy dla posiadaczy innych walut.
Amerykańska waluta osiągnęła rekordowo niskie notowania wobec euro (w piątkowe popołudnie przelicznik wynosił 1,3840), oraz najniższe od 26 lat notowania względem funta. Dolar tracił na wartości po ujawnieniu informacji o kryzysie na rynku kredytów hipotecznych typu „subprime", który może rozszerzyć się na inne sektory gospodarki USA i w efekcie skłonić FED do cięcia stóp procentowych.
W półtorarocznym sprawozdaniu złożonym przed senatem, szef FED, Ben Bernanke przedstawił dane dotyczące amerykańskiej gospodarki. Jego zdaniem, dynamika PKB w tym roku osiągnie prognozowane 2-2,25%. Inflacja bazowa ma się ustabilizować na umiarkowanym poziomie, co potwierdziły opublikowane w środę ostatnie wyniki CPI (inflacja bazowa zgodna z oczekiwaniami na poziomie 2,2%).
Szef FED wciąż jednak zachowuje ostrożność i podkreśla dominujące antyinflacyjne nastawienie prowadzonej przez siebie instytucji. Przedłużająca się dekoniunktura na rynku nieruchomości może osłabić całą gospodarkę i być przesłanką do obniżenia stóp procentowych w USA jeszcze w tym roku.
W czwartek ceny złota przekroczyły barierę 622$, co zapoczątkowało przyspieszony ruch cen w górę. W piątek pokonana została bariera 675$, która zdaniem analityków otworzyła drogę w okolice 700$. Dużym wsparciem dla złota były kolejne wzrosty cen ropy naftowej - w piątek baryłka osiągnęła zawrotną cenę 78$. na zamknięciu piątkowej sesji za ucje złota trzeba było zapłacić 681,60 USD.
Progozy dla złota nastrajają optymizmem, ryek jest wydłużony z pozytywnymi widokami na przyszłość. Problem stanowi jednak brak nowych pieniędzy na rynku związany z okresem letnim.
W przeliczeniu na złotówki cena uncji złota wynosiła w poniedziałek 1815,58 PLN. Po dynamicznych wzrostach złoto zakończyło tydzień na poziomie 1856,40 PLN za uncję.