Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają wzrosty. Powodem jest prognoza Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC), która przewiduje wzrost popytu na ten surowiec. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 50,10 dolarów, po zwyżce o 47 centów.
Brent w dostawach na listopad na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 39 centów do 53,04 dolarów za baryłkę.
Zużycie ropy na świecie w tym roku będzie wyższe niż prognozowano - ocenił sekretarz generalny OPEC Abdalla Salem El-Badri podczas niedzielnej konferencji w Kuwejcie. Dodał, że produkcja ropy przez kraje spoza kartelu będzie mniejsza. Minister energii Kataru Mohammed Al Sada stwierdził zaś, że ceny ropy naftowej osiągnęły już dno, a w 2016 roku można spodziewać się odbicia i wzrostu popytu na paliwa.
- Ceny ropy mogą lekko rosnąć powyżej 50 dolarów za baryłkę - ocenia Jonathan Barrat, główny analityk inwestycyjny w Ayers Alliance Securities w Sydney. Dodał, że 50 dolarów za baryłkę WTI to istotny poziom i że jeszcze zostanie on podniesiony w ciągu najbliższych paru tygodni.
Notowania ropy typu brent w ubiegłym tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1443999600&de=1444426200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=oil.z&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
W piątek ropa na NYMEX w Nowym Jorku zdrożała o 20 centów do 49,63 dolarów za baryłkę. W sumie w ubiegłym tygodniu ropa w USA poszła w grę o ponad 9 proc.