Za dwa, trzy lata w Polsce może zabraknąć nawet 5 milionów ton oleju napędowego w skali roku - alarmuje dziennik _ Polska _. Eksperci uważają, że może to spowodować drastyczny wzrost cen tego paliwa.
Braki na rynku będą wynikać z rosnącego lawinowo popytu na olej napędowy . W ubiegłym roku zużycie tego paliwa w Polsce było ponad dwukrotnie wyższe niż na początku dekady. Obecie przekracza już 10 milionów ton rocznie. W opinii analityka rynku paliw Szymona Araszkiewicza, rosnący w ostatnich latach w Europie i Polsce popyt na olej napędowy wynika nie tyle z popularności samochodów z silnikami Diesla, ile z szybkiego tempa rozwoju gospodarczego. Jego zdaniem w najbliższych latach można spodziewać się nawet przejściowych niedoborów lub zakłóceń dostaw oleju napędowego
Eksperci szacują, że w tym roku zapotrzebowanie na diesel będzie o 8 procent wyższe niż w 2007 roku. W przyszłym spodziewa się wzrostu 4-procentowego.