Ropa naftowa na giełdzie paliw w Nowym Jorku podczas tej sesji drożeje z powodu osłabienia się kursu dolara i obaw przed zbliżającym się do Zatoki Meksykańskiej huraganem Richard - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na grudzień, drożeje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 85 centów do 82,54 dolarów.
Amerykański dolar osłabił się wobec niemal wszystkich z 16 najważniejszych walut w reakcji na komentarze po spotkaniu przedstawicieli krajów grupy G20, którzy zobowiązali się nie wykorzystywać kursów walutowych do wspierania eksportu.
Inwestorzy z obawami czekają na dalszy rozwój sytuacji w Zatoce Meksykańskiej, do której zbliża się huragan Richard.
_ - Generalnie to słabszy dolar wpływa na kierunek cen paliw _ - mówi Jonathan Barratt, dyrektor zarządzający Commodity Broking Services Pty w Sydney.
_ - Inwestorzy rozpoczną też budowanie zapasów, licząc na premię z powodu huraganu _ - dodaje.
W piątek ropa w USA zdrożała o 1,4 proc. do 81,69 USD za baryłkę. W ubiegłym tygodniu surowiec w Nowym Jorku zdrożał o 0,5 proc., a od początku tego roku o 3,9 procent.