Na początku minionego tygodnia, ze względu na obawy związane z rynkiem papierów wartościowych oraz słabnące notowania dolara, złotu udało się przezwyciężyć ostatnie niże cenowe.
Na otwarciu poniedziałkowej sesji cena uncji złota wynosiła 650,50 USD. Na wzrost atrakcyjności metali szlachetnych, jako bezpiecznej inwestycji, miały również wpływ ataki terrorystyczne w Wielkiej Brytanii.
We wtorek notowania złota ustabilizowały się nieco powyżej 2-tygodniowego wyżu cenowego. Pomimo osłabienia dolara oraz rosnących cen ropy, handel był przygaszony ze względu na przypadające w środę amerykańskie Święto Niepodległości. Dolar zatrzymał się w pobliżu najniższej od 26 lat wartości wobec funta brytyjskiego oraz 2-miesięcznej wobec euro. Ceny ropy, ze względu na wzmożony letni popyt na paliwo oraz informacje o malejących zapasach, zbliżyły się do poziomy 73 USD, najwyższego od 10 miesięcy.
W czwartek Europejski Bank Centralny zdecydował się nie podnosić stóp procentowych, co przełożyło się na wzrost notowań dolara i jednoczesny spadek notowań złota. Metale szlachetne stały się znów bardziej kosztowne dla dokonujących zakupów w innej walucie. Na umocnienie pozycji dolara wpływ miały również opublikowane w piątek pozytywne informacje odnośnie amerykańskiej gospodarki. Złoto zakończyło tydzień na poziomie 648,75 USD za uncję.
W przeliczeniu na złotówki, uncja złota osiągnęła w poniedziałek wartość 1801,55 PLN; w piątek za uncję kruszcu trzeba było zapłacić 1800,60 PLN.