Większość Finów jest za budową Gazociągu Północnego łączącego Rosję z Niemcami. Gazociąg, który ma mieć długość około 1200 kilometrów, na odcinku 369 ma przebiegać wzdłuż brzegów Finlandii przez wody fińskiej strefy ekonomicznej.
Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie fińskiej telewizji oraz gazety Satakunnan Kansa, 46 procent Finów uważa, że należy wyrazić zgodę na inwestycję spółki Nord Stream będącej w większości własnością rosyjskiego Gazpromu. 40 procent jest przeciw tej budowie.
45 procent badanych zgadza się z opiniami, że gazociąg jest zagrożeniem ekologicznym dla Morza Bałtyckiego i negatywnie wpłynie na żeglugę i rybołówstwo. Mimo to, cześć z nich uważa, że jest to zagrożenie niewielkie i można podjąć to ryzyko.
Rząd fiński jesienią ma zdecydować, czy godzi się na budowę Gazociągu Północnego. Jeżeli inwestor otrzyma zgodę Finlandii, Szwecji i Danii, a więc państw bezpośrednio zainteresowanych z racji jego przebiegu przez ich wody terytorialne lub strefy ekonomiczne, budowa ruszy w 2010 roku. Ukończenie pierwszej nitki gazociągu planuje się na rok 2012.