Po agresji Rosji na Ukrainę gospodarczy świat uległ całkowitemu przeobrażeniu. Jeszcze półtora tygodnia temu nikt nie wyobrażał sobie, że Nord Stream 2 może nie powstać, tymczasem dziś Niemcy stanowczo uziemili ten projekt, przez co - według doniesień medialnych - spółka zarządzająca gazociągiem upadła.
Zachód natomiast zrozumiał, że nie może dłużej uzależniać się od gazu i węgla napływającego z Rosji. Moskwa natomiast straszy Europę odcięciem dostaw, jeżeli Unia nie zrezygnuje z nałożonych sankcji.
Wojna wypowiedziana Ukrainie przez Władimira Putina może mieć też szereg innych skutków. W krótszej perspektywie drożeć będzie żywność w całej Europie (także w Polsce); a w dłuższej - gospodarki wszystkich państw będą odczuwać zapaść tej rosyjskiej.
Te spółki odnalazły się w nowej rzeczywistości
Które zatem spółki notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych poradziły sobie w tym czasie najlepiej? Listę zebrał portal Bankier.pl.
Z podmiotów tworzących WIG20 najlepiej sobie radzi Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW). To spółka górnicza, która wydobywa węgiel koksujący niezbędny do produkcji stali. Jej notowania rosły w środę o 31,3 proc.
Nieźle radzili sobie najwięksi producenci energii, w tym Polska Grupa Energetyczna (PGE). Korzystają one na rosnących cenach energii; nie bez wpływu pozostały też zadowalające inwestorów zyski za poprzedni kwartał. Mocno załamały się też ceny kontraktów na emisję CO2 - z ponad 90 euro do nieco ponad 60 euro w tydzień.
Producenci żywności rosną
Ostatnie dni to dobry czas dla producentów żywności. Kryzys humanitarny oraz potencjalne duże zamówienia od wojska sprawił, że inwestorzy przychylnie spoglądali na kurs Pamapolu. Jak przypomina Bankier.pl, to producent dań gotowych, który był jedną z gwiazd kryzysu wywołanego przez pandemię COVID-19. Jej akcje rosły dziś o niemal 46 proc.
W środę rosły też Makarony Polskie SA. Choć wynik był nieco skromniejszy niż Pamapolu, to jednak wzrost o ponad 40 proc. też budzi podziw.