To środek tymczasowy do czasu wyroku TSUE w sprawie Czechy przeciw Polska. Tym samym Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przychylił się do wniosku Czech.
W piątek po godz. 13.00 kurs akcji energetycznego giganta spada na warszawskim parkiecie o ponad 4 proc.
Elektrownia Turów i Kopalnia Turów wchodzą w skład Grupy Kapitałowej PGE. Turów to czwarta co do wielkości w Polsce węglowa elektrownia cieplna.
W lutym Czechy złożyły pozew przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z rozbudową kopalni węgla brunatnego Turów.
Minister środowiska Czech zapewniał, że złożenie pozwu jest niezbędne dla ochrony czeskich obywateli, ponieważ Polska nie spełniła postulatów Pragi dotyczących ochrony środowiska. Elektrownia i kopalnia Turów znajdują się w powiecie zgorzeleckim koło Bogatyni, na styku granic Polski, Czech i Niemiec.
"Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Podnoszone przez Czechy zarzuty dotyczące stanu faktycznego i prawnego uzasadniają zarządzenie wnioskowanych środków tymczasowych" - czytamy w postanowieniu wydanym teraz przez wiceprezes Trybunału (PAP).
Jak decyzję tę komentuje Polska Grupa Energetyczna? "Decyzja TSUE to droga do dzikiej transformacji energetycznej. Unijny zielony ład na naszych oczach ponosi porażkę" – czytamy na Twitterze PGE.