Producent ciągników marki Ursus złożył do Sądu Rejonowego Lublin - Wschód odpowiedzi na wnioski PKO BP oraz Getin Noble Banku. Chodzi o postępowanie restrukturyzacyjne w spółce.
Władze Ursusa wykazują brak przesłanek do uwzględnienia wniosków banków, które chcą przeprowadzenia postępowania upadłościowego w firmie. Sugerują, że nie będzie to korzystne dla wierzycieli.
Czytaj więcej: Kłopoty Ursusa. Firma sprzedaje część zakładów produkcyjnych
"Emitent (Ursus - przyp. red.) poparł swoje stanowisko, wykazując niemożność prowadzenia postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości emitenta, jak również niecelowość prowadzenia takiego postępowania z perspektywy konieczności jak największej ochrony słusznych interesów emitenta, wierzycieli oraz akcjonariuszy" - czytamy w komunikacie.
Przyspieszone postępowanie układowe wobec Ursusa jest aktualnie w toku, zaś spółka podejmuje wszelkie działania celem ochrony interesów spółki, wierzycieli oraz akcjonariuszy.
PKO BP i Getin Noble Bank swoje wnioski o upadłość Ursusa złożyły na przełomie września i października.
Ursus ma także otwarty front z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. 22 października BGK zawiadomił Ursus Bus, spółkę zależną Ursusa, że ta opóźnia się w spłacie dwóch kredytów.
Samego Ursusa przed wierzycielami chroni restrukturyzacja, jednak i ona nie jest pewna. We wrześniu są umorzył postępowanie w tej sprawie. Argumentował to m.in. opóźnieniami w realizacji zobowiązań i rotacjami w zarządzie. Sytuacja jest trudna. Kolejne miesiące mogą zdecydować o przyszłości najbardziej znanego polskiego producenta maszyn rolniczych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl