Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Użytkownicy twittera decydują o 20 mld dolarów Elona Muska. Bogacz sprzeda akcje Tesli?

20
Podziel się:

Elon Musk i jego Tesla znowu są w centrum uwagi. Ekscentryczny miliarder w mediach społecznościowych zapytał, czy ma sprzedać akcje warte ponad 20 mld dolarów. I ma się zastosować do wyników ankiety. W ten sposób biznesmen chce zwrócić uwagę na problem nowego podatku, który może objąć najbogatszych Amerykanów.

Użytkownicy twittera decydują o 20 mld dolarów Elona Muska. Bogacz sprzeda akcje Tesli?
Elon Musk może sprzedać akcje Tesli. Wszystko w rękach użytkowników twittera (East News, AP)

Najbogatszy biznesmen świata Elon Musk jest znany m.in. z tego, że potrafi jednym wpisem w mediach społecznościowych rozchwiać giełdy kryptowalut i wywołać duże wzrosty lub spadki cen akcji. Tym razem miliarder na twitterze wywołał kolejne poruszenie. Tym razem dotyczy jego udziałów w Tesli.

Elon Musk wrzucił 13 godzin temu ankietę. Zapytał w niej, czy powinien sprzedać 10 proc. swoich akcji spółki Tesla. Sonda będzie aktywna jeszcze około 10 godzin. Do tej pory głos zabrało ponad 2,6 mln użytkowników twittera. A potencjał jest znacznie większy, bo amerykański miliarder samych obserwujących ma ponad 62 mln.

Co ważne, nie ma być to tylko zwykła ankieta. Elon Musk przekonuje, że niezależnie od wyników, zastosuje się do głosu społeczności.

Na razie większość ankietowanych zagłosowała za sprzedażą akcji Tesli. Choć nie jest to jakaś przytłaczająca liczba. Mowa o około 56 proc. głosujących.

Teoretycznie gra toczy się o ogromne pieniądze. Na stole są papiery wartościowe wyceniane na około 21 mld dolarów - wylicza serwis Sky News. Tyle w piątek warty był pakiet 10 proc. akcji Elona Muska w Tesli.

Zobacz także: Uwaga, emocje! Czyli jak uniknąć pułapek, zarządzając pieniędzmi- mBank x WP webinary

Rekordowe ceny akcji Tesli

Warto zauważyć, że akurat teraz akcje Tesli biją rekordy. Nigdy wcześniej nie były tak drogie. Jedna kosztuje 1222 dolary, czyli 56 proc. więcej niż miesiąc temu, 180 proc. więcej niż rok temu i 3 tys. proc. więcej niż 5 lat temu. I tak można wyliczać jeszcze dalej.

Głównie dzięki szybującym akcjom Tesli Elon Musk jest zdecydowanym numerem jeden na liście najbogatszych biznesmenów świata. Agencja Bloomberg wycenia obecnie majątek Amerykanina na około 338 mld dolarów. Drugi na liście Jeff Bezos ma "zaledwie" 202 mld dolarów.

W dużej mierze majątek Muska jest wirtualny, bo wynika z wyceny giełdowej akcji, których notowania mogą zawsze spaść. Zmienią się w realną gotówkę, gdy dojdzie do ich spieniężenia. Tak jak może się stać za sprawą głosów społeczności na twitterze.

Elon Musk odpowiada na nowy podatek

Skąd pomysł sprzedaży akcji? Musk nie kryje, że to reakcja na pomysł wprowadzenia w USA "podatku od miliarderów". Administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena szuka pieniędzy na zrealizowanie wielkich programów socjalnych. Jednym z pomysłów ma być podatek od niezrealizowanych zysków kapitałowych, czyli np. drożejących akcji.

Propozycja zakłada, by objąć podatkiem bogaczy, którzy mają m.in. ponad 1 mld dolarów ulokowanych w płynnych aktywach, takich jak np. akcje na giełdzie. Do tej pory miliarderzy płacili podatek dopiero w momencie zrealizowania zysków na akcjach, czyli po ich sprzedaży.

Niezrealizowane zyski kapitałowe zostałyby objęte stawką, która ma wynieść około 24 proc. Już pojawiły się wyliczenia sugerujące, że Elon Musk w ciągu pierwszych pięciu lat zapłaciłby z tego tytułu 50 mld dolarów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
qaz
3 lata temu
Bilioner płacze, że będzie musiał zapłacić podatek i pozostać bilionerem. Straszne.
DDD
3 lata temu
Tesla jest przewartościowana, a on szuka pretekstu żeby sprzedać akcje. Nie che wywołać lawiny, dlatego na początek 10% - ludzie mu kazali, on trzymałby dalej. Z pewnością
awewe
3 lata temu
każdy nalatuje na bogaczy, ale większego złodziejstwa to nie ma, podatek od potencjalnych zysków, czyli co kupię akcję po 100$ i cena nagle dochodzi do 500$ i każą mi zapłacić ogromny podatek ??? ,następnie wychodzi jakiś koleś i mówi że dla firmy x przepadł kontrakt a do tego dyrektor strzelił sobie w głowę i na następny dzień mam akcje po 50$ czyli jestem 50% do tyłu na akcjach ,a do tego musiałem zapłacić potężny podatek , od czego ??? , to że teraz jest od aktywów 1mld nie znaczy że zaraz będzie dla wszystkich
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
logiczny
3 lata temu
Sprawdzają czy dzięki Pegasusowi mogą wygrywać po USA w innych krajach !;(((
nick
3 lata temu
Bańa spekulacyjna, która pęknie za jakiś czas
logiczny
3 lata temu
Musk,Baffet wszyscy gromadzą gotówkę, dużo gotowki - idzie ciężka zima po ogólnoświatowym dodruku z...do-komuny !;(((
noname
3 lata temu
Gdzie jest US SEC? Nigdzie, bo Musk robi interesy z Pentagonem. Na inną firmę już dawno spadłyby snakcje SEC a właściciel musiałby się w sądzie tłumaczyć ze spekulacji wartością akcji...
Extern
3 lata temu
Nieźle, zapewne kolejnym światłym pomysłem będzie podatek od POTENCJALNEGO zysku jaki można by zarobić gdyby kupiło się najbardziej dochodowe akurat akcje na giełdzie zamiast tych gorszych. No bo skoro nie kupiłeś tych bardziej dochodowych skoro przecież mogłeś, to znaczy że świadomie i zapewne złośliwie ograniczyłeś dochód państwa, więc należy się domiar.