Przez 10 lat marka Vabun kojarzyła się z perfumami, których twarzą był Radosław Majdan. Pół roku temu ta współpraca się skończyła i firma - już bez byłego piłkarza - próbuje swoich sił w nowych dziedzinach. Przez chwilę wydawało się, że pójdzie w zieloną energię, ale teraz stawia na zielone rośliny - konopie.
Vabun półtora miesiąca temu informował o rozpoczęciu negocjacji z firmą Cosma Cannabis. Teraz idzie krok dalej i zarząd podpisał porozumienie o podstawowych warunkach przejęcia tej spółki. Ma do tego dojść przez przeniesienie całego majątku Cosma Cannabis na Vabun, w zamian za wydanie dotychczasowym udziałowcom Cosma Cannabis akcji Vabun.
Jest jeszcze za wcześnie żeby mówić o konkretnej wartości ewentualnej transakcji. To będzie dopiero przedmiotem analiz obu stron.
Warto podkreślić, że na ostateczne decyzje trzeba będzie poczekać. Zgodnie z określonym harmonogramem działań, plan połączenia spółek ma zostać przyjęty najpóźniej do 31 grudnia 2021 roku. Ponadto strony ustaliły, że do 30 września w zakresie planowanej transakcji negocjować będą na zasadzie wyłączności. To oznacza, że nie mogą prowadzić rozmów z innymi firmami w sprawie potencjalnego połączenia.
Cosma Cannabis działa już na rynku konopnym i jeśli transakcja dojdzie do skutku, marka pozostanie. Zniknie za to logo Vabun.
"Po połączeniu planowana jest zmiana nazwy spółki na Cosma Cannabis oraz kontynuacja działalności w branży konopnej, w pierwszej fazie zakładającej dystrybucję suplementów diety i żywności konopnej, opierając się na autorskich recepturach, markach własnych oraz produktach zewnętrznych tj. Cosma Cannabis, Full Spectrum, Canada Oil etc." - czytamy w komunikacie.
Czytaj więcej: Polski gigant wyciąga pieniądze z banków. Powód? Nie chce im płacić dodatkowych opłat
"Przeprowadzone analizy wskazały wzajemne uzupełnienia potencjału obu podmiotów oraz możliwości optymalizacji i redukcji kosztów, jak również zwiększenia skali działalności dzięki wykorzystaniu występujących synergii" - wskazuje zarząd Vabun.
W dalszej kolejności planowane jest wyjście ze sprzedażą na inne rynki europejskie oraz wprowadzanie na rynek wyrobów medycznych w tym surowców farmaceutycznych.
- Wierzymy mocno w polski rynek kapitałowy, a przyszłe wsparcie finansowe, które chcielibyśmy pozyskać z publicznych emisji akcji planujemy przeznaczyć na rozwój nowych produktów oraz szeroką ekspansję zagraniczną w kanale B2B oraz e-commerce - wskazuje dyrektor zarządzający Cosma Cannabis Łukasz Kręski.