W środę indeks WIG wzrósł zaledwie o 0,26 proc. do 68.813 pkt., jednak ten niewielki wzrost wystarczył, aby kolejny raz pobić rekord.
Środowe notowania na rynkach akcji zostały podporządkowane odczytom amerykańskiej inflacji. Najbardziej oczekiwany raport tygodnia poznaliśmy o godz. 14.30.
Dane o inflacji w USA przecięły sesję w Warszawie na dwie części - po godz. 14.40 widać było wyraźny wzrost notowań.
Inflacja w USA wyniosła w lipcu 5,4 proc. w skali roku. "Generalnie dane były bliskie prognozie i sprzyjały spekulacji, iż na wrześniowym posiedzeniu FOMC amerykański bank centralny wyśle sygnał o redukowaniu programów płynnościowych" - ocenia Adam Stańczak, analityk DM BOŚ.