- poinformowała Agora.
"Akcje stanowią 9 proc. wszystkich akcji znajdujących się obecnie w obrocie giełdowym oraz 11 proc. wszystkich akcji wprowadzonych do obrotu giełdowego i posiadanych łącznie przez akcjonariuszy, z których każdy ma prawo do mniej niż 5 proc. wszystkich głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy, oraz bank depozytowy" - napisano we wtorkowym komunikacie.
"Akcje zostały objęte przez pracowników Agory i spółek z jej grupy kapitałowej w ramach planów partycypacyjnych realizowanych przez spółkę w porozumieniu z Agorą-Holding Sp. z o.o." - podała Agora.
Zdaniem Włodzimierza Gillera z Deutsche Banku, lipcowa podaż akcji Agory na giełdzie nie jest zaskoczeniem dla inwestorów i nie będzie miała wpływu na notowania dłużej niż przez jedną lub dwie sesje.
"Inwestorzy są do tego przyzwyczajeni, bo akcje Agory są co roku w lipcu dopuszczane do obrotu giełdowego, więc nie jest to niespodzianką" - powiedział PAP Giller.
"Ta podaż może jedynie w krótkim terminie wpłynąć negatywnie na kurs, ale nie sądzę, by ten wpływ był dłuższy niż jedna czy dwie sesje" - dodał.
We wtorek na zamknięciu sesji kurs akcji Agory wyniósł 44,9 zł, po spadku o 2,6 proc.