Prace nad nowym projektem dotyczącym podatku od handlu zostały wstrzymane, a rząd czeka na efekt przesłanego odwołania od decyzji Komisji Europejskiej, wstrzymującej wdrożenie wcześniejszej ustawy, wynika z wypowiedzi Adama Abramowicza z Prawa i Sprawiedliwości.
"Nie pracujemy już nad podatkiem od handlu. To, co wcześniej zaproponowaliśmy, czyli opodatkowanie liniowe na poziomie 1,2% od obrotu miało rozpocząć dyskusję nad nowym projektem. Innej propozycji nie było, a to, co pojawiło się w mediach jest jakimś nieporozumieniem" - powiedział ISBnews Abramowicz - przewodniczący parlamentarnego zespołu na rzecz wspierania przedsiębiorczości i patriotyzmu ekonomicznego.
Dodał, że rząd wysłał odwołanie od decyzji KE ws. podatku od handlu i oczekuje obecnie na odpowiedź.
Na początku tygodnia media podały, że pojawiła się nowa propozycja opodatkowania handlu na poziomie 0,65% od obrotu.
We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa. Rząd zawiesił stosowanie tego podatku.
Premier Beata Szydło zapowiedziała później, że rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie.
Marek Knitter