"5-6 lat temu mówiliśmy o rynku kinowym obejmującym 30-kilka mln ludzi, dziś to jest ponad 56 mln. To zupełnie inna faza rozwoju rynku kinowego. Rynek się pogłębił, zwiększyła się liczba miast, w których warto stawiać kina" - powiedział Jagiełło podczas konferencji prasowej.
Wskazał, że dziś spółka jest zainteresowana lokalizacją kin zarówno w największych ośrodkach, jak i w miastach liczących ok. 40 tys. mieszkańców.
"Sama Warszawa potrzebuje, według mojej oceny, ok. 10 multipleksów, by móc wygodnie oglądać filmy. Brak kin w stolicy jest olbrzymi, to wynika z braku projektów deweloperskich" - powiedział.
Na potwierdzenie dobrych perspektyw rynku kinowego przytoczył dane wg których w Polsce przypada ok. 35 ekranów na 1 mln mieszkańców, zaś w Czechach to 50, a w Europie Zachodniej - 50-70 ekranów.
"Naprawdę nie musimy się obawiać budowy kin w nowych miejscach, takich miejsc jeszcze sporo jest. Wierzę, że trzeba wchodzić do miast, gdzie kin brakuje, a tam gdzie jest 'akurat', trzeba wchodzić z najwyższą jakością, by pobić konkurencję" - podkreślił członek zarządu.
Projektem wyższej jakości dla Agory są m.in. sale kinowe Dream, stanowiące kinową ofertę premium. Pierwsze sale Dream zostały otwarte przed kilkunastoma dniami w Gdańskim Forum. Kolejne mają być zlokalizowane m.in. w warszawskim Blue City i katowickim Libero. Spółka nie wyklucza też, że koncept Dream pojawi się w starszych obiektach, poddawanych modernizacji.
Dodał, że spółka nie uważa, by zwiększenie liczby ekranów w swoich kinach o 58% do 2022 r. miało oznaczać zbyt wysokie tempo. Co więcej - zgodnie ze słowami Jagiełły - plany te znajdują pokrycie w aktualnym "pipeline" projektów Heliosa.
"Liczba sal wynika z projektów, które posiadamy już 'na stole'. Gdyby liczba sal miała okazać się mniejsza, to tylko dlatego, że projektów nie 'dowiozą' deweloperzy" - podkreślił.
Członkowie zarządu wyjaśnili też, że nowe sale mogą być mniejsze niż dotychczas, co da większą elastyczność i umożliwi wyświetlanie większej liczby filmów.
"Dziś budujemy mniejsze sale, by być bardziej elastyczni" - dodał prezes Bartosz Hojka.
Jak wyjaśnił, kiedyś za dużą uważano salę na ok. 400 osób. Dziś jest to 250, a w niektórych kinach nie ma sal o wielkości 200 i więcej miejsc. Dlatego możliwe jest też, że podczas modernizacji kin sale na ok. 400 miejsc będą dzielone, wyjaśnili członkowie zarządu.
W prezentacji nt. strategii Agora podała, że zwiększy liczbę ekranów do 380 w 2022 r. wobec 241 na koniec 2017 r. Przychody Heliosa mają wzrosnąć w tym czasie o 44% do 507,3 mln zł, a EBITDA o 36% do 81,7 mln zł.
Agora jest m.in. większościowym właścicielem sieci kin Helios, firmy Next Film, zajmującej się produkcją i dystrybucją filmową oraz wydawcą "Gazety Wyborczej" i czasopism. Grupa jest ponadto właścicielem trzech lokalnych radiostacji muzycznych i większościowym współwłaścicielem ponadregionalnego Radia Tok FM.