Minęły dwa miesiące od kiedy były piłkarz, celebryta i aspirujący biznesmen Radosław Majdan zadebiutował na giełdzie. Dokładniej mowa o należącej do niego spółce Vabun, która zajmuje się dystrybucją perfum dla mężczyzn i kobiet sygnowanych logiem "RM Vabun".
W ciągu tych dwóch miesięcy Majdan mógł się poczuć znowu jak typowy piłkarz, który przeplata świetne mecze ze spektakularnymi porażkami. W pierwszych dniach od debiutu Vabun na giełdzie NewConnect jej akcje poszybowały w górę ponad 300 proc. Taka sytuacja nie zdarza się często.
Tym samym akcje Vabun należące do celebryty zwiększyły swoją wartość w ciągu kilku dni z 3 do 13 mln zł. To, co Majdan zarobił na debiucie, prawie w całości już roztrwonił. Obecnie jego udziały w spółce warte są około 4,3 mln zł. Dalej więc jest na plusie, czego większość inwestorów może mu tylko zazdrościć, ale nie jest to już tak zawrotna kwota.
Na wykresie ceny akcji Vabun widać, że niewiele pozostało po początkowej euforii i wielkich nadziejach inwestorów związanych z perfumowym biznesem celebryty. Dalej są więcej warte niż w debiucie dwa miesiące temu, ale trend jest wyraźnie spadkowy.
Notowania akcji Vabun src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1527760670&de=1535666400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=VAB&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Biznes firmowany twarzą Radosława Majdana choć jest dosyć młody, przynosi zyski. W 2017 roku było to nieco ponad 80 tys. zł przy całkowitych przychodach ze sprzedaży kosmetyków i perfum na poziomie 3,6 mln zł.
Oferta Vabun obejmuje wody perfumowane dla panów i pań. Sprzedawane są przez producenta po 95 zł za 100 ml w przypadku męskich zapachów i w takiej samej cenie za 50 ml perfum dla kobiet.
Czytaj więcej: Perfumy Majdana warte kilkanaście milionów
W wynikach firmy widać duży progres względem 2016 roku, co było jedną z zachęt do inwestycji w akcje. W 2016 roku Vabun miał sprzedaż rzędu 2 mln zł, a więc prawie o połowę mniejszą. Nie pozwoliło to na pokrycie kosztów działalności i firma była 163 tys. zł pod kreską.
Ostatnio odwrót inwestorów od spółki był w dużej mierze efektem zamieszania, jakie jakiś czas temu wywołały sprzeczne ze sobą informacje na temat współpracy Vabun z Pocztą Polską. Przypomnijmy, że najpierw władze producenta perfum zasugerowały, że prowadzą rozmowy na temat dystrybucji swoich produktów poprzez Pocztę Polską, co byłoby dużym wsparciem sprzedaży.
Temu jednak dosyć szybko zaprzeczali przedstawiciele Poczty. Po tygodniu Vabun wycofał się z wcześniejszych zapowiedzi, ale wskazał, że prowadzi rozmowy z pewnym dystrybutorem, który miałby wprowadzić perfumy do sieci placówek pocztowych. Do tej pory sprawa nie została rozstrzygnięta.
*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez *dziejesie.wp.pl