Listopad był dla warszawskiej giełdy okresem odbicia. Indeks WIG20, grupujący największe spółki, odrobił całe straty z października, zyskując na wartości 6,5 proc. Początek grudnia dobrych nastrojów nie popsuł. Co więcej, sytuacja wygląda nadspodziewanie dobrze.
W poniedziałek na półmetku sesji na GPW akcje blue chipów drożały około 1,7 proc. Kurs wyraźnie przebił 2300 pkt i znalazł się na najwyższym poziomie od trzech miesięcy.
Takie statystyki pokazują ewidentnie, że inwestorzy poczuli apetyt na ryzyko. Dotyczy to nie tylko giełdowych graczy z kraju. Podobnie jest w całej Europie. W Londynie i Mediolanie giełda idzie do góry już 2 proc. Wyprzedza je Frankfurt (+2,4 proc.). Zdecydowanym numerem jest jednak Grecja. Tam akcje drożeją prawie 4 proc.
Poniedziałkowe notowania WIG20 na tle konkurencji
Analitycy takie zachowanie tłumaczą m.in. "zawieszeniem broni" w wojnie handlowej Stanów Zjednoczonych i Chin. Obie strony zobowiązały się nie wprowadzać nowych podwyższonych ceł na wzajemny import dóbr przez co najmniej 90 dni i w tym czasie pracować nad zakończeniem trwającego sporu handlowego.
- Ponieważ oczekiwano, że już od stycznia Trump może zacząć podnosić cła na import z Chin, odłożenie takiego scenariusza na marzec stanowi pozytyw, ale nie należy zbyt wiele obiecywać sobie po takim ruchu - studzi entuzjazm Przemysław Kwiecień, ekonomista Domu Maklerskiego XTB.
Ekspert zauważa, że dla Trumpa to kilka politycznych punktów zebranych od rolników, niezadowolonych z niskich cen soi. Jednak polityka USA względem Chin ma przede wszystkim na celu ograniczenie potencjału ekonomicznego azjatyckiej potęgi i stąd należy spodziewać się, że żądania postawione przez Waszyngton w rozmowach, na które strony dały sobie 3 miesiące, będą dalece powyżej tego, co Pekin będzie w stanie zaakceptować.
- Trump będzie mógł powiedzieć, że podjął wysiłek w celu wypracowania kompromisu, ale musi bronić interesów USA i w efekcie wiosną przyszłego roku nałoży kolejne cła. Rynki dziś reagują bardzo pozytywnie, jednak tak szybko jak pojawią się pierwsze zgrzyty nastroje rynkowe zaczną znów się chwiać - ostrzega Kwiecień.
Wśród krajowych blue chipów najwięcej na dobrych nastrojach korzysta CD Projekt. Akcje twórców gry "Wiedźmin" rosną około 9 proc. To oznacza, że od rana wartość rynkowa całej firmy wzrosła o blisko 1,3 mld zł. Kapitalizacja sięga 15 mld zł.
Nadzwyczajne wzrosty notują także akcje JSW i Tauronu. W obu przypadkach notowania rosną ponad 4 proc. Tuż za nimi plasują się KGHM i PGNiG (ponad 3 proc.). W gronie spółek z WIG20 zyskują wszyscy oprócz akcjonariuszy CCC (-0,5 proc.) i PKN Orlen (-1,2 proc.).
W zarabianiu pieniędzy na giełdzie nie przeszkodziła poranna publikacja indeksu PMI dla polskiego przemysłu. Pierwszy raz od ponad 4 lat ankieta przeprowadzona wśród menedżerów kilkuset polskich firm przemysłowych wskazuje na spowolnienie w sektorze. Obrazujący toindeks PMI spadł poniżej granicy 50 pkt.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl