"Czerwiec przyniósł dalszy spadek aktywów zarządzanych przez OFE, tym razem w nieco mniejszym stopniu (o -4,2 mld zł). Wpływ wyników z zarządzania szacujemy na nieco ponad -3,8 mld zł. Natomiast ujemny bilans przepływów między OFE a ZUS wyniósł -0,4 mld zł. Przelew środków z OFE do ZUS w ramach tzw. suwaka wyniósł w czerwcu -657,7 mln zł, podczas gdy ZUS przelał na konta OFE jedynie 253 mln zł. Wartość zarządzanych środków wyniosła na koniec czerwca 158,1 mld zł" - czytamy w raporcie.
Wszystkie fundusze emerytalne poniosły w czerwcu straty, przy czym były one nieco niższe niż miesiąc wcześniej. Średnia stopa zwrotu wyniosła -2,4%, podano także w materiale.
"Trwające od końca stycznia (z przerwą w kwietniu) spadki na naszej giełdzie odbiły się także na wynikach w dłuższym terminie. Pierwsze półrocze wszystkie OFE kończą ze stratą, wynoszącą średnio -10,6%. Także wyniki w horyzoncie rocznym pozostają ujemne (średnio -6,9%). Najmocniej spadkom opiera się Generali OFE, które w czerwcu stracił ,,jedynie" -1,7%, a w ujęciu rocznym -5,7%" - czytamy dalej.
"Portfel OFE złożony w około 80% z polskich akcji reaguje bezpośrednio na kondycję warszawskiego parkietu. Ubiegłoroczne rekordowe wzrosty są obecnie niwelowane przez tegoroczne spadki. Globalny negatywny sentyment, przeciągająca się reforma kapitałowej części systemu emerytalnego, wąskie możliwości dywersyfikacji oraz brak możliwości inwestowania w obligacje skarbowe wpływają na wyniki funduszy emerytalnych. Należy jednak pamiętać, że kolejne fazy cyklu koniunkturalnego kończą się, a wdrożenie PPK da naszemu rynkowi nie tylko impuls, ale także solidne podstawy do długookresowych wzrostów. Konieczne wydaje się też jak najszybsze sformułowanie i wdrożenie strategii rozwoju rynku kapitałowego oraz podjęcie decyzji w sprawie przyszłości OFE" - skomentowała prezes IGTE Małgorzata Rusewicz, cytowana w raporcie.