Główni właściciele Auto Partner, w tym prezes spółki, sprzedają prawie 10 proc. udziałów. Wszystkie były warte około 64 mln zł. Choć dalej zachowają kontrolę nad spółką, inwestorzy bardzo nerwowo zareagowali na te doniesienia. Cena akcji spadła w moment o blisko jedną dziesiątą.
Blisko 10 proc. tracą na wartości akcje Auto Partner. Polska spółka, będąca dużym importerem i dystrybutorem części zamiennych do samochodów, jest jednym z antybohaterów wtorkowej sesji na giełdzie. Żadna inna duża firma na GPW nie notuje takich spadków cen akcji. Sprzedano już papiery za ponad 1,7 mln zł.
Co wywołało taką nerwową reakcję inwestorów? Wyraźnie nie spodobała się im informacja, że główni właściciele spółki sprzedają prawie 10 proc. udziałów.
Reakcja giełdy na informacje o sprzedaży akcji przez głównych właścicieli src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1513584000&de=1513724340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=APR&colors%5B0%5D=%230082ff&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
"Zarząd Auto Partner informuje, że w dniu 18 grudnia 2017 r. otrzymał od akcjonariuszy Aleksandra Góreckiego oraz Katarzyny Góreckiej informację o rozpoczęciu procesu budowy przyspieszonej księgi popytu, której celem jest sprzedaż przez każdego z Akcjonariuszy do 6.000.000 akcji Spółki, tj. łącznie do 12.000.000 akcji Spółki uprawniających do 9,27 proc. głosów na Walnym Zgromadzeniu Spółki" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Dotychczas oboje posiadali razem 59,44 proc. wszystkich akcji Auto Partner. Pomimo transakcji sprzedaży udziały Góreckich nie spadną jednak poniżej 50 proc. Dalej minimalnie będą przekraczać ten poziom. Tym samym nie stracą większości.
Nawet wejście do akcjonariatu nowego gracza nie zmieni więc układu sił w spółce. Mimo wszystko tego typu ruchy nigdy nie są z zadowoleniem przyjmowane przez inwestorów. Przyjmuje się, że główni właściciele bez powodu nie sprzedają akcji. Oficjalnego uzasadnienia decyzji jednak nie znamy.
Aleksander Górecki, który w 1993 roku założył Auto Partner, jest w tej chwili prezesem spółki. Miał dotychczas 32,36 proc. akcji. Według wyceny z poniedziałku, warte były prawie 223 mln zł. Wartość sprzedawanego pakietu to około 32 mln zł.
Katarzyna Górecka to z kolei jeden z członków rady nadzorczej. Do tej pory miała 27,08 proc. wszystkich akcji spółki, wartych około 186,5 mln zł. Jej pakiet również był wyceniany jeszcze w poniedziałek na 32 mln zł.