Po przejściowym spowolnieniu wzrostu gospodarczego w I kw. br. kolejne kwartały powinny przynieść powolne jego przyspieszenie, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Marek Belka.
"Będziemy mieli do czynienia z niższym odczytem za I kw., a potem - powolny wzrost. Nasze oczekiwania pod tym względem się nie zmieniły" - powiedział Belka podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
Komentując ostatnią rewizję danych o PKB przez GUS, Belka zwrócił uwagę, że roczne tempo wzrostu się nie zmieniło, tylko jego dystrybucja. Podkreślił, że sam IV kw. jest niereprezentatywny.
Przypomniał też, że RPP stara się koncentrować nie na danych miesięcznych, a na dłuższych okresach.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w połowie kwietnia, że wzrost gospodarczy w Polsce (niewyrównany sezonowo) wyniósł w poszczególnych kwartałach 2015 r. odpowiednio: 3,6% r/r w I kw., 3,1% r/r w II kw., 3,4% r/r w III kw. i 4,3% r/r w IV kw. GUS skorygował też dane za I i II kw. 2014 r. - do 3,3% r/r w obu przypadkach.
Według wcześniejszych danych, wzrost PKB w tym ujęciu w poszczególnych kwartałach 2015 r. wyniósł: 3,7%, 3,3%, 3,5% i 3,9%. W 2014 r. było to odpowiednio: 3,4%, 3,4%, 3,3% i 3,3%.
Dane na temat wzrostu za cały 2015 r. nie zmieniły się - polska gospodarka zwiększyła się w ub.r. o 3,6%.
