Stopa bezrobocia w USA wyniosła w lipcu 5,3 procent. To tyle samo, co w czerwcu i jednocześnie najlepiej od kwietnia 2008 roku. Dobre dane z amerykańskiego rynku pracy mogą przekonać amerykański bank centralny do pierwszej od 9 lat podwyżki stóp procentowych, co byłoby jednym z najważniejszych wydarzeń w tym roku dla rynku finansowego.
Amerykanie podali również dane dotyczące zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Według nich wzrosło ono w lipcu o 215 tys., względem prognozowanych 223 tys. i 231 tys. w czerwcu. W raporcie czytamy również, że w lipcu średnia długość tygodnia pracy wyniosła 34,6 godz.
Temat kondycji rynku pracy niezmiennie łączy się ze stopami procentowymi w Stanach Zjednoczonych, których termin podwyżek jest przedmiotem niemałych spekulacji. Rynek bierze pod uwagę dwa scenariusze podwyżki stóp. Bardziej radykalne głosy mówią o zmianie już we wrześniu, część analityków opowiada się za podwyżką w grudniu. Pomiędzy wrześniowym, a grudniowym posiedzeniem, Fed będzie miał jeszcze jedno - 27-28 października.
Źródło: Money.pl
Ostatnie dane nie dawały jednoznacznej odpowiedzi, za którym z wariantów się opowiedzieć. Mimo zaskakująco dobrych danych z amerykańskiego sektora usług, to nadzwyczaj słabo wypadł (w stosunku do oczekiwań) raport ADP szacujący zmianę zatrudnienia w gospodarce USA. Indeks wyrażający nastroje wśród menadżerów firm usługowych osiągnął wartość 60,3 pkt, co jest najlepszym wynikiem od sierpnia 2005 roku.
Amerykański bank centralny nie daje jednoznacznych sygnałów, kiedy możemy się spodziewać podwyżki stóp procentowych, jednakże w wypowiedziach członków Fed przewijają się opinie na ten temat.
W poniedziałek Dennis Lockhart z Rezerwy Federalnej w Atlancie, należący do grona osób decydujących o polityce monetarnej USA, powiedział w wywiadzie dla "Wall Street Journal", że gospodarka amerykańska jest już przygotowana na pierwszą od 9 lat podwyżkę stóp procentowych.