BIEC zwróciło uwagę, że ICI wykazuje wyraźną zbieżność ze wskazaniami PMI - PMI dla Polski swój ostatni szczyt osiągnął w styczniu 2018 r.
Obserwacja relacji tempa zmian przychodów do tempa zmian kosztów na poziomie makroekonomicznym pozwala ocenić krótkookresowe (kilka do kilkunastu miesięcy) perspektywy wzrostu gospodarczego. Perspektywy będą pomyślne, jeśli przychody rosną szybciej niż koszty lub negatywne - gdy relacja ta jest odwrotna, tłumaczy Biuro.
Podkreśla, że relacja przychodów do ponoszonych kosztów wyraża bowiem ekonomiczną opłacalność wszelkiej działalności.
"Sam wzrost kosztów nie stanowi zagrożenia dla ogólnej aktywności gospodarki dopóki w przedsiębiorstwach i gospodarstwach domowych co najmniej równie szybko rosną przychody. Dodatnia relacja przychodów do kosztów pozwala bowiem na realizację marży, zaś w przypadku gospodarstw domowych na utrzymanie osiągniętego wcześniej dochodu rozporządzalnego, co przekłada się na utrzymanie osiągniętego poziomu konsumpcji. Zagrożenie osłabieniem aktywności gospodarki pojawia się wówczas, gdy koszty rosną szybciej od przychodów. Przedsiębiorstwa realizują coraz niższy zysk, w skrajnych przypadkach generują straty a gospodarstwa domowe ograniczają wydatki, co wpływa na wielkość spożycia indywidualnego" - czytamy dalej w materiale.
"Spośród składowych ICI w ostatnich miesiącach najszybciej pogarszały się relacje przychodów przedsiębiorstw do kosztów zatrudnienia oraz do kosztów eksploatacji i utrzymania parku maszynowego. Pogorszyły się również relacje przychodów firm i przychodów gospodarstw domowych do ceny nowo zaciąganych kredytów, rosły koszty magazynowania zapasów wyrobów gotowych, co pogorszyło relację przychodów ze sprzedaży do kosztów magazynowania gotowych produktów" - podano też w informacji.