"Czerwiec 2018 r. jest już kolejnym bardzo dobrym miesiącem dla kredytów mieszkaniowych zarówno pod względem liczby, jak i wartości udzielanych kredytów. Na rynku kredytów mieszkaniowych nadal panuje więc dobra koniunktura, która przy jej kontynuacji w drugim półroczu powinna pozwolić na osiągnięcie w skali roku sprzedaży na poziomie 56 mld zł. Wartość sprzedaży kredytów mieszkaniowych będzie napędzana wzrostem cen mieszkań. Obecnie średnia cena mieszkania w Warszawie to 9,2 tys. zł za m2, czyli na poziomie 2008 r." - powiedział główny analityk Biura Informacji Kredytowej Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.
Wskazał, że dwucyfrowa dynamika wzrostu kredytów mieszkaniowych w ujęciu wartościowym po części wynika ze struktury udzielanych kredytów mieszkaniowych. Prawie 60% wartości udzielonych w okresie styczeń - czerwiec 2018 r. kredytów mieszkaniowych przypada na kredyty powyżej 250 tys. zł (26% z przedziału 250 - 350 tys. zł i 33,4% powyżej 350 tys. zł).
"Na wartość sprzedaży wpływają więc głównie kredyty wysokokwotowe, co jest niewątpliwie konsekwencją wzrostu ceny mieszkań. W tym optymistycznym obrazie jest jednak pewna rysa. Niekorzystny wpływ na wolumen udzielanych kredytów mieszkaniowych może mieć spadek podaży mieszkań, któremu towarzyszy również spadek popytu, który jest jednak niższy. Trend ten powinien jeszcze umocnić się w drugiej połowie roku, powodując dalszy wzrost cen mieszkań. W konsekwencji, mniej osób będzie wnioskowało o kredyt mieszkaniowy w wyniku zmniejszenia liczby transakcji na rynku nieruchomości - spadnie liczba udzielanych kredytów mieszkaniowych, wzrośnie jednak ich wartość, tym bardziej że w ślad za wzrostem cen na rynku pierwotnym, wzrosną ceny na rynku wtórnym - część osób, które z uwagi na ograniczenie podaży na rynku pierwotnym, będzie poszukiwać mieszkań na rynku wtórnym, zwiększając popyt na te mieszkania" - wyjaśnił Rogowski.
Potwierdzają się obserwacje BIK dotyczące dobrej jakości spłat zaciągniętych zobowiązań - miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w czerwcu 2018 r. wyniósł jedynie 0,79%, co oznacza niskie ryzyko kredytowe związanego z tymi kredytami, podsumowano.