Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Zgodnie z oczekiwaniami obniżki cen paliw na stacjach były kontynuowane i chociaż za paliwa płacimy od 5 do 8 groszy na litrze mniej niż tydzień temu, to na poszczególnych stacjach skala obniżek cen była mocno zróżnicowana. To powoduje, że między minimalnymi a maksymalnymi poziomami cen różnice wciąż sięgają 50 gr/l.
W ciągu miesiąca benzyna bezołowiowa 95 potaniała o 19 gr/l, olej napędowy o 12 i gaz o 13 gr/l, ale wciąż pozostaje miejsce na dalsze spadki. To o ile mniej zapłacimy za paliwa do końca roku będzie zależało od cen ropy naftowej w kolejnych dniach. Spadki cen surowca wyhamowały w oczekiwaniu na dzisiejszą decyzje OPEC+ i w efekcie ten tydzień na rynku hurtowym kończymy na poziomie wyższym niż tydzień temu.
W porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego za paliwa na stacjach płacimy więcej odpowiednio: za benzynę bezołowiową 95 o 23 gr/l, diesla - 64 gr/l i za LPG - 28 gr/l.
Jeśli ceny w detalu będą dalej spadać to w przypadku benzyny będziemy w stanie w okolicach świąt kupić benzynę w cenach zbliżonych do ubiegłorocznych, za diesel będziemy płacić natomiast więcej.
Aktualny poziom cen paliw w krajowych rafineriach:
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 7-12-2018 w Orlenie: Eurosuper 95 - 3513 PLN/1000l (wzrost o 39 PLN/1000l w porównaniu do cen z 30-11-2018), Superplus 98 - 3741 PLN/1000l (wzrost o 52 PLN/1000l), olej napędowy 3915 PLN/1000 l (wzrost o 20 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2515 PLN/1000 l (spadek o 17 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 7-12-2018 w Lotosie: Eurosuper 95 - 3500 PLN/1000l (wzrost o 36 PLN/1000l w porównaniu do cen z 30-11-2018), Superplus 98 - 3730 PLN/1000l (wzrost o 51 PLN/1000l), olej napędowy 3917 PLN/1000 l (wzrost o 22 PLN/1000), olej napędowy do celów opałowych 2530 PLN/1000 l (spadek o 2 PLN/1000l).
Ceny ropy naftowej Brent w piątek rano pozostają na poziomie 60 USD/bbl w oczekiwaniu na decyzję OPEC i pozostałych producentów ropy naftowej w kwestii cięć produkcji.
Po czwartkowym spotkaniu kartelu, niepewności dodał komentarz ministra Arabii Saudyjskiej, który stwierdził, że ,,nie jest pewien osiągnięcia porozumienia w sprawie cięć produkcji". Dziś do stołu negocjacji dołączają producenci ropy naftowej z poza kartelu w tym Rosja. Z wstępnych informacji wynika, że cięcia produkcji miałyby sięgnąć 1 mln bbl/d a kwestią sporną są wyłączenia dla Nigerii, Libii, Wenezueli oraz Iranu. Iran nie chce partycypować w ograniczeniach produkcji do momentu kiedy nie zostaną zniesione amerykańskie sankcje. Dodatkową niewiadomą jest skala cięć produkcji przez Rosję. OPEC chętniej widziałby zmniejszenie produkcji przez Rosję o 250-300 tys. bbl/d, Rosja natomiast skłaniałaby się do mniejszej redukcji wydobycia.
Ostateczny kierunek ruchu cen ropy naftowej będzie w związku z tym zależał od decyzji OPEC+ lub jej braku.
Tygodniowe dane z USA schodzą na dalszy plan, choć zapasy ropy w USA nieoczekiwanie spadły w skali tygodnia 7,3 mln bbl/d ze względu na zaskakująco duży wzrost eksportu ropy naftowej z USA (spadek importu netto) o blisko 0,7 mln bbl/d (30%).