Boryszew należy do największych polskich grup przemysłowych. Chemiczna część biznesu zainteresowała Krzysztofa Moskę - jednego z bardziej znanych krajowych inwestorów giełdowych. Biznesmen swoją koncepcję miał już przedstawić obecnemu właścicielowi, Romanowi Karkosikowi.
Krzysztof Moska to bardzo znana postać biznesu. Dawniej jego nazwisko widniało na liście stu najbogatszych Polaków. Ostatnio wypadł poza ranking, ale dalej jego majątek robi wrażenie. Posiada udziały m.in. w sześciu giełdowych spółkach. Są to raczej mniejsze firmy, ale i tak łącznie ma w nich ulokowane ponad 90 mln zł.
Teraz biznesmen wykazuje zainteresowanie bardzo dużym graczem rynkowym - Boryszewem.
- Nie ukrywam, że jako inwestor byłbym zainteresowany zakupem aktywów chemicznych Boryszewa. Analizuję różne możliwości ekspansji, zarówno na drodze przejęć, jak i inwestycji organicznych - wskazuje Moska, cytowany przez "Parkiet".
Inwestor przyznaje, że przedstawił Romanowi Karkosikowi, który jest właścicielem Boryszewa, swoją koncepcję, Zastrzega jednocześnie, że na razie nie ma mowy o żadnych poważniejszych negocjacjach.
Oczywiście nie wchodzi w grę sprzedaż całego Boryszewa, który wart jest grubo ponad 2 mld zł. Mowa raczej o przejęciu lub zaangażowaniu finansowym w spółce zależnej, konkretnie - skupionej na chemii. Do takich, wśród wielu podmiotów grupy Boryszew, należy m.in. Boryszew ERG, który - jak podaje gazeta - generuje roczną sprzedaż rzędu 200 mln zł.
W ostatnim czasie Boryszew, który dawniej był znany głównie z płynu do chłodnic "Borygo", nieco odchodzi od ściśle chemicznej części działalności i rozwija się m.in. w kierunku produkcji komponentów dla branży motoryzacyjnej czy przetwórstwa metali. Daje to pole do manewru dla takiego inwestora, jakim jest Krzysztof Moska.
Boryszew specjalizuje się w produkcji wysokoprzetworzonych elementów wyposażenia aut, przetwórstwie metali oraz chemii przemysłowej. Jest jedną z największych grup przemysłowych w Polsce i największym polskim graczem w segmencie metali nieżelaznych i branży motoryzacyjnej.
Grupa działa międzynarodowo. Ma 30 zakładów produkcyjnych i centrów badawczo-rozwojowych zlokalizowanych w Europie, Azji oraz obu Amerykach. Zatrudnia blisko 10 tys. pracowników na 4 kontynentach.