"Chyba najciekawsze, szczególnie w kontekście średnioterminowych perspektyw RPP, będą styczniowe dane dot. dynamiki wynagrodzeń. Prognozujemy, że w styczniu 2018 r. dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw wzrosła do 7,7% r/r wobec 7,3% r/r w grudniu 2017 r. Choć tzw. 'roczne podwyżki' płac kumulują się dopiero na przełomie I i III kw., to już dane za styczeń będą zapewne pierwszą informacją dot. skali wzrostu płac w 2018 r." - czytamy w raporcie.
Ich zdaniem, w tym tygodniu publikacje danych flash dot. wzrostu PKB w IV kw. w Polsce nie będzie szczególnie istotna z uwagi za opublikowanie pod koniec stycznia całorocznej dynamiki PKB.
"Publikacje danych, w tym przede wszystkim tych dotyczących inflacji, będą zapewne kluczowymi czynnikami kształtującymi sytuację rynkową w tygodniach nadchodzących. Na bieżący tydzień zaplanowana jest publikacja danych dot. inflacji CPI w USA" - czytamy dalej.
Zdaniem analityków z BOŚ Banku, w minionym tygodniu odnotowano bardzo silne pogorszenie sytuacji na globalnym rynku finansowym.
"O ile tydzień wcześniej przy solidnych spadkach na giełdach wskazywaliśmy na ograniczone sygnały wzrostu globalnej premii za ryzyko, to w minionym tygodniu zarówno skala spadków, jak i sytuacja w pozostałych segmentach rynku wskazywała już na wyraźny wzrost awersji do ryzyka" - uważają analitycy.
Podkreślili, że ubiegłotygodniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP) nie miało żadnego wpływu na notowania rynkowe.
"Rada utrzymała bardzo łagodną retorykę, pomimo świetnych danych dot. wzrostu PKB w IV kw., w tym silnego odbicia inwestycji" - czytamy również.